Ludzie najczęściej umierają przez durne, pieprzone, przez Niedzielskiego wymyślone procedury. Zamiast ratować pacjenta najpierw go testują, aż wyjdzie wynik pozytywne. Wtedy się opłaca go przyjąć na oddział, bo będzie kasa. Jeśli wynik negatywny, to się wcale nie kalkuluje takim dziadem zajmować. Za parę marnych droszy, lepszy z covidem za parę tysięcy.