Niedawno na odcinku DK28 od Polanki do Turaszówki pojawiły się znaki zakazu zawracania. Magistrat tłumaczy, że powodem jest duże natężenie ruchu, także pojazdów ciężarowych. Takie działanie ma zapobiec ewentualnym kolizjom i blokowaniu pasa ruchu. Mieszkańcy domów wzdłuż al. Jana Pawła II narzekają, że muszą nadkładać drogi.
Teraz zawracanie będzie sie odbywać na tym samym, lewym, szybszym pasie, do tego zbiorowo - na skrzyżowaniu z Rzeszowską :-( Tam też nie ma wydzielonego pasa do zawracania, ale pewnie nie będzie to "...prowadzić do gwałtownych manewrów hamowania lub najazdów na tył pojazdów" :-(