Magnat był bardzo dobry i podobnie jak Farmer, potwierdził jakość pieczywa z Anwitu. Niemniej sam głosowałem na nietuzinkowy smak "Siły błonnika" (chleb nr 4 z piekarni Krukierka). Dziwne było losowanie. Za "Marysię" robił konferansjer. A wylosowane numery osób nieobecnych, wbrew deklarowanym wcześniej regułom, nie przepadały lecz były "odkładane" wraz z nagrodami na bok.
W Krośnie przyzwyczailiśmy się do dobrego pieczywa . Wysoka jego jakość i smak to efekt pracy i wieloletnich doświadczeń kilku pokoleń krośnieńskich piekarzy, ale też wymagań klientów. Krośnianie wysoko ustawili poprzeczkę , a piekarze na pewno sprostają ich oczekiwaniom. I mam nadzieję granicząca z pewnością, że będziemy mieli dobre pieczywo i szeroki jego wybór. Smacznego !