W większości to ludzie umierają z braku udzielonej pomocy a pózniej to i tak podciągają pod covida.
Szpital jest pusty, niema przyjęć , problem dopiero się zacznie jak zaczną umierać masowo ci którzy potrzebują leczenia a przez tą plandemie nie mają dostępu do lekarza. A noszenie maseczek nic nie daje, wystarczy wieczorem jak temperatura jest koło zer wyjść na pole w masce i odrazu widać jak para przy oddychniu przechodzi przez maskę dokładnie tak jakby nie było maski
Osoby, które wiedząc, że prawdopodobnie mają coronavirusa, unikają testów i świadomie narażając innych na utratę zdrowia bądź życia, mają tych ludzi, których zarazili na sumieniu. Niestety, znam takich "bohaterów", którzy mówią o tym bez zażenowania. Częsty widok w sklepach - maseczka zakrywa usta, nos na wierzchu lub maseczka tylko na brodzie. Jak dotrzeć do tych osób, przecież to potencjalni mordercy.
Jakoś mnie nie dziwi brak lekarzy czy pielęgniarek. Przecież pisiory jasno im niedawno powiedzieli by wywalali z Polski i tu nie wracali. Patrząc z jakim zacietrzewieniem i nienawiścią taki choćby tchórz jak Zbyszek Zero zwalcza lekarzy to ja się dziwię że w ogóle jacyś zostali w tym talibowym Kaczogrodzie.