@lysy Piszesz tutaj, że znasz Kościół od podszewki? Ja się pytam skąd? Czyżbyś był księdzem lub pracownikiem kościelnym? Domyślam się, że znasz Kościół z relacji i pomówień większości fałszywych proroków. Ludzi potrafiących dostarczać zasłyszanych lub zmyślonych sensacji. Kościół jest wielką rodziną i wspólnotą, naszym drugim domem. Zły ten człowiek, który sra na swój dom i rodzinę. Dziękuję Ci za odwiezienie na odwyk, ale jestem już w takim wieku, że żaden nałóg mi nie grozi. Jak kopnę w kalendarz, możesz mnie odwieźć na cmentarz. Z góry dziękuję za grzeczność.
@abajurek33 - zdziwiłbyś się, jak dobrze znam Kościół... Kościół przez "K", czyli instytucję, społeczność, nie jak ty piszesz kościół przez "k", bo to tylko budowla...twój tok myślenia jest dla mnie nie do ogarnięcia... pewnie dlatego, że to już styl bycia, a nie rozumowania. Bo my ci jedno mówimy, a ty dalej swoje farmazony piszesz. Szkoda w ogóle rozmawiać na ten temat, bo nie będę się zniżał do twojego poziomu. LoloBolo bardzo obrazowo to skomentował, ale ty widać nawet takich obrazków nie ogarniasz. Więc pozostań sobie w swoim świecie rozumowania. A do Żurawicy, żebyś sobie nie wykrakał... bo jescze cię mogę czasem tam odwieźć... ;PBEZ ODBIORU!
abajurek33 - prostacki to raczej jest Twój komentarz. Ja Kościół znam od podszewki i znam różne jego strony. A skoro Ty nie widzisz różnicy między komunikowaniem wiernych przez jedne ręce kapłana, a siedzeniem przy stoliku w restauracji przez znajomych, top proponuję ufać się do jakiegoś specjalisty. Poza tym jeśli piwo Ci śmierdzi, nic na to nie poradzę. Ja, jak i większość ludzi lubię piwo i nie widzę w tym nic złego.
Jakby nie patrzył to komunia jest jak picie wody z jednej butelki przez kilka zupełnie obcych osób, wymiana wirusów, bakteri i innego życia wewnętrznego jak się patrzy.
@lysy82 Nie porównuj ogródków piwnych do kościoła, a śmierdzącego piwska do komunii świętej. To jest żenujące i prostackie.
@maniek75 Wymień jakie to podatki są ukryte w tarczach przez PiSiorów? Przestudiowałem ostatnio wszystkie tarcze kryzysowe i w żadnej nie natknąłem się na jakiś zakamuflowany podatek. Chłopy przestańcie wrzucać fack newsy, jak kukułka http://jajka.
KONOWAŁY czy obniżycie swoje ceny ??? Czy choć na chwilę przestaniecie przyznawać zdrowym Renty i gr. Inwalidzkie ??? Czy wygra przysięga Hipokratesa czy Hipokryty ???
Po pierwsze: o ile są tacy, to na pewno nie wszyscy właściciele obniżyli, a tym bardziej zwolnili wynajmujących z płacenia czynszu. Po drugie: fikcją jest i tarcza rządowa i obostrzenia, które pseudo rząd nakłada na wszystkich, nie tylko na restauratorów. Do restauracji nie mogę iść na pół godzinne piwo z kolegą, ale mogę iść do kościoła na godzinną mszę, bez zachowania 1,5 m odległości, do tego otrzymać komunię z "konsekrowanych rąk kapłana", który komunikując do ust innych przede mną nadal pozostaje "czysty"... hmm... dziękuję, nie skorzystam, pozostając póki co przy mszach internetowych ;)Po trzecie: jeśli ktoś mówi o jakimś braniu kasy, to najpierw powinien zaznajomić się dokładnie z tematem, mieć wiedzę ile przedsiębiorca otrzymał od miłościwie panującego nam premierzyny z ministrami, a ile w tym czasie musiał i będzie musiał wydać, żeby te dopłaty dostać. Internet huczy od różnego typu wyliczeń i przykładów, jak wygląda w realu super tarcza dla przedsiębiorców...Pozdrawiam wszystkich tych, którzy w tym czasie "pomocy rządowej" podjęli próbę utrzymania się na rynku. Głowa do góry, wspólnie damy radę. My klienci i Wy przedsiębiorcy!
abajujek a zboki w sukienkach ci nie śmierdzą?