Dostałem zapalenia kolana nie mogę zgiąć nogi a tym bardziej normalnie stanąć... Pani niby pielęgniarka użyła donośnego głosu że tu jest strefa zagrożenia życia i śmierci ( mówimy o SOR który w tej chwili jest w namiocie ) a nie Pan tu przychodzi z pierdołą... Barwo za pełne zaangażowanie się w walce z koronawirusem... Barwo!!! Już nikogo więcej nie wolno leczyć na różne schorzenia jak tylko i wyłącznie wirus... Zero kompetencji tych "pielęgniarek"w namiocie.. A dodam jeszcze że Pani stwierdziła że to dziś mi się nie stało i mam zapalenie kaletki maziowej bez żadnej konsultacji z lekarzem... Brawo Krośnieński Szpital... Na kogo i za co ja płacę te składki jak mam sam sobie radzić... Dziękuję
Zapis programu z czwartku (2.04)Gościem programu był Andrzej Jurczak - dyrektor Pogotowia Ratunkowego w Krośnie. Szacunek!!!
Czy może ktos ma dane, ile osób zaraziło sie : na myjni, przy wymianie opon, podczas jazdy rowerem nad rzeką, ,podczas samotnego spaceru po cmentarzu i bezludnych terenach, podczas jazdy samochodem, podczas opalania nad rzeką-na ławce w parku w godzinach nocnych??
Wszystko rozumiem, tylko niech służba zdrowia nas też rozumie. Miałam wizytę w jednej z poradni i zadzwoniłam co mam robić, to pani pielęgniarka nakrzyczała na mnie, po co dzwonię, że tylko blokuję linię a pani doktor dzwoni do pacjentów. Czy nie można było tego spokojnie powiedzieć???
A to dopiero pech ! Miałem wyczekiwaną wizytę w szpitalu 10 kwietnia. Wyczekiwane pilnie i grzecznie w kolejce od listopada 2019.
zbych: Japończycy zmagają się z wirusem prawie od początku i badali gdzie ludzie się zarażają - wyszło im że 'na polu' zaraziło się zero (słownie zero) osób. Twierdzą, że wszystkie zarażenia miały miejsce w, na ogół źle wentylowanych, pomieszczeniach, ale jedna uwaga; Japończycy nie tłoczą się na bazarach, ani przed marketami, no i powszechnie używają maseczek.