Do WED:

szanowny/ a Wed,

to tak z rezewerwą podchodzisz, ok, podoba mi się. Co Twego tekstu:

-drzewka na święta to akurat pomysł z Niemiec, jeszcze przed II wojną w mało którym polskim domu stały, u najbogatszych tak,

- ze źródłamu pisanymi na Białorusi jest problem:). W jakim języku??? Białoruski jest nowym językiem, kultura literacko-historyczna uboga (Mickiewicz dla nich najwybitniejszym poetą), a w starocerkiewnosłowiańskim ( niewiele tekstów zachowanych) nic o gimnastyce nie ma na pewno:),

- potwierdzam, może być i głupota typu Kaszpirowskiego, grunt, że daje pożytek. Tylko nie ma co sztucznie mocować na nauce...

Pozdrawiam.

Grwazy. ja też mam duże wątpliwości czy to aby na pewno jest prasłowiańskie, ale z artykułu wynika, że zajmowali się tym naukowcy a nie jacyś talibowie. Nawet w Polsce gdzie zaciekle zwalczano kulturę Słowian przedchrześcijańską dużo zwyczajów się zachowało, wprawdzie tylko dlatego że jakby weszły w skład kultury chrześcijańskiej typu zdobienie drzewka na święta, noc kupały czy trochę zwalczane topienie marzanny na powitanie wiosny (stąd wiadomo, że przyroda miała silny wpływ na wierzenia Słowian). Pierwsi historycy typu kadłubek czy jan Długosz też starali się nic nie pisać na ten temat. Natomiast na Białorusi , której tereny wchodziły głównie w skład Wielkiego Księstwa Litewskiego pogaństwo panowało do XV wieku więc zapewne jest sporo źródeł pisanych, z których można coś odtworzyć. Więc może ci białoruscy uczeni może nie całkiem wiernie ale coś tam odtworzyli naukowo ? nawet jeśli nie to "duchowo" pasuje mi to do Słowian i ważne że nikomu nie zaszkodzi w odróżnieniu od głupot o których wspominasz (GMO, gluten, szczepienia) czy jeszcze bardziej idiotycznych poglądów; plaska Ziemia, reptilianie, "zamach" smoleński, brak holokaustu itd - jest właśnie na Onecie fajny artykuł na ten temat

Kobiety ( i meżczyźni też!) nie tylko "w dzisiejszym świecie", ale i sto, i tysiąc lat temu miały podobne potrzeby. I bedą miały. Manipulacja na wejściu:)

Po drugie: naukowcy do tej pory (ZAPISY! PRZEKAZY!) nie mogą- bo i jak odtworzyć np. języka prasłowiańskiego. A tu cudowne odkrycie gimnastyki słowiańskiej... Z jakich źródeł? Pisanych? Video:)? Czy cudem objawionych? Szanuję jakiekolwiek działania, by nie popaść w rutynę i marazm życia, ale szanujmy też rozum i rzetelną naukę, nie taką pseudo o szkodliwości GMO, glutenu, szczepionek itp.. Religia słowiańska nie jest do tej pory całkiem odkryta, a sensacja/ rewelacja! Gimnastyka jest!!!

Nie ma czegoś takiego jak "gimnastyka słowiańska", za dużo nawdychaliście się wielkolechickiego smogu.

Zgadzam się w 100% z tym co napisał WED - warto poznać zwyczaje naszych przodków. Też uważam, iż panie powinny mieć lokum w ETNOCENTRUM i trzeba taki sposób relaksu promować. Kto będzie chciał to się włączy , kto nie, to nie musi.

Brawo dziewczyny. Powodzenia. Pozdrawiam

Jaki new age , po prostu powrót do korzeni. Ktoś kiedyś skuteczniu zniszczył i zdeptał wszystko to co było przed Mieszkiem, a w sumie jestem bardzo ciekawa wszystkiego co wymyślili Slowianie, jakie mieli zwyczaje itd. Tyle się mówi o poszanowaniu tradycji i kultywowaniu osiągnięć przodków. Można im wynająć salę w Etnocentrum i to promować.

Wielkie brawa dla białoruskiego uczonego że w jakiś cudowny sposób wydobył wiedzę na temat słowiańskich ćwiczeń od tajemniczej babci, i teraz Panie słowianki mogą poprawiac swoją kondycję psychiczną i fizyczną, by żyło się lepiej.

Myślę że wkrótce Pan Adolf Kudliński opracuje zestawy ćwiczeń dla Panów.

nareszcie coś o sporcie...super!

@pkc11 Nie brakuje, tak samo, jak na islam, chrześcijanizm, prawosławo, buddyzm, wiele i wiele innych religii i bóstw, a który jest właściwy? @count_dooku "poważny portal" to taki który się nie boi przedstawiać tego co jest wg. Ciebie "new age", po prostu przedstawia fakt i informacje z tymże faktem związane. Wyjaśnij termin pogubionych kobiet, bo jestem ciekaw

Zawsze mnie śmieszy adresowanie czegoś tam do kobiet... Programy, prasa, książki, kino kobiet, co tam jeszcze - miasto kobiet, wykłady dla kobiet.... Zajeżdża sztucznością i jakimś kreowaniem nadmiernym. A cóż to - panowie Słowianie jogi słowiańskiej nie mają? Aaaaa, byłby problem - najpierw musieliby włożyć biustonosze, żeby później się ich pozbyć ;-)