shadow1965
Puszcza nigdy nie była lasem pierwotnym, niektniętym przez człowieka. Uwierzył pan w te brednie, bo chodziło w nich wyłącznie o atak na PiS, efekt to miliony martwych drzew i marnujący się surowiec. Kto uwierzy w taki kit? No właśnie pan uwierzy, bo nie chce się panu dotrzeć do rzetelnej wiedzy.
jurii moze ida tam bo im cieplo w kojcu? Drugi podpunkt glosi zeby 'ogrzac' wiec sie grzeja :D my pomagamy niedozywionym dzieciom - zapraszam do klikania raz dziennie: https://dziennikzarabiania.pl/pomagajmy/
count_dooku
Puszcza rosła tysiące lat. Korniki też tam żył. Nagle pojawił się jakiś kornik - heros i zaatakował puszczę białowieską zagrażając jej istnieniu!!! . Kto uwierzy w taki kit? Poprostu ktoś potrzebował drewna i wymyślił superkornika którego nic się nie ima i trzeba wyciąć połowę puszczy!!! Jak zostawimy puszczę w spokoju to sama sobie poradzi jar radziła sobie przez tysiące lat.
A co do jeży... muszą migrować do miast jak wycina się lasy - ich naturalnt dom.
Jak jeż jest ranny, to eko-idiota chce mu pomóc, ale jak korniki wpierdalają puszczę białowieską, to trzeba zostawić chore drzewa aż wszystkie uschną, bo nie wolno ingerować w przyrodę.
Taki tam kolczasty szczur. Wyczaiły śmietniki i przeniosły się z lasów do mniejszych miejscowości.
Tak wiem, tupta do mojego psa. Normalnie jakaś plaga tych jeży albo trafił się jeden sadomaho. Mam Labladora w kojcu i jak w nocy zaczyna ujadać jak szalony to wiadomo że ma kolczastego kolege. Zastanawiamy się co sprawia że te jeże tak ciągnie do psa. Dodam że nie robi im krzywdy bo zawsze żywe wyciągamy z kojca.
Najlepiej, gdy się takiego spotka na swojej drodze, zadzwonić do ekostraży, podjąć się interwencji. Polecam poczytać poradniki nt. ochrony jeży.