Tak wiem, tupta do mojego psa. Normalnie jakaś plaga tych jeży albo trafił się jeden sadomaho. Mam Labladora w kojcu i jak w nocy zaczyna ujadać jak szalony to wiadomo że ma kolczastego kolege. Zastanawiamy się co sprawia że te jeże tak ciągnie do psa. Dodam że nie robi im krzywdy bo zawsze żywe wyciągamy z kojca.