Jednak krzew mniej odporny na 31 stopniowe upały.
Następnie czy portal jest obrażony na władzę że nie relacjonował takiego wydarzenia? To pierwszy tego rodzaju pojednawczy akt na świecie po 2 wojnie, pojednanie po krzywdach i holokauście. List biskupów polskich do biskupów niemieckich został uzanany za jedynie stanowisko kościoła katolickiego.
No niestety różanecznik nie jest gatunkiem rodzimym ( jest jedno naturalne stanowisko niedaleko Leżajska, ale to wyjątek) więc rzeczywiście aby przetrwał u nas niezbędne są odpowiednie zabiegi pielęgnacyjne. No ale skoro zdecydowano się na tę roślinę (bardzo ładną i atrakcyjną) to rzeczywiście pasowałoby kogoś uczynić odpowiedzialnym za jej utrzymanie. Miejmy nadzieję że uda się je uratować choć w przypadku kolejnych podobnych inicjatyw lepiej wybierać bardziej "wytrzymałe" gatunki. Ja byłbym za berberysem, gatunkiem rodzimym, który kiedyś został dość mocno przetrzebiony - bardzo ładne kwiaty i owoce, zimozielony, no może zapach nie wszystkim odpowiada...
Rododendrony więdną?nie tylko .. wystarczy popatrzeć na klomby posadzone na Magurow czy na Naftowej,rabatki k/starego cmentarza wzdłuz ogrodzenia. żadne z nich nie sa podlane i także lada dzien uschną.Az takie oszczędności??????czy czekanie na deszcz?
Ja zapytam się tak: Gdzie są panowie prezydenci, którzy w blasku kamer i fleszy sadzili te rośliny? Może oni by, o tym przypomnieli, skoro sami zapoczątkowali tą akcję.
Pchaj się na afisz, jak tylko potrafisz, ale "ciemy naród" już tego nie kupuje.
Szkoda że nikt o to nie dba....