@Gohan27 - co innego mówi zapis i wyniki śledźctwa, dziewczyna jechała ścieżką rowerową, ale jak widać czasem ta ścieżka, to do droga do ...
Nie osądzam kierowcy, ale czasem tacy mają głowę w chumrach i nie widzą tych maluczkich przed nimi.
Szkodza, że taka tragedia się stała i też mnie potrsze to dotyczy ;(
Trzymaj się wiele słow współczucia dla kierowcy cieżarowki jak musi przeżywać szok i traumę mam nadzieje że ten incydent nie naruszy twojego zdrowia trzymaj sie w tej trudniej sytuacji gdzie nie było twojej winny.
Piesi muszą jakoś przejść na drugą stronę jezdni. Krosno to nie wioska, że ze względu na mały ruch samochodowy można łatwiej przejść przez ulicę. Bieżcie to pod uwagę kierowcy. Zatrzymujcie się, by przepuścić pieszego. To takie ładne i miłe. Podobnie z rowerzystami. Jadą bo mogą. Pomyślcie kierowcy. Samochodem pokonacie drogę z domu do pracy np. w pół godziny. Rowerzyście potrzeba na pokonanie tej samej odległości co najmniej 1 godzinę. Jeżeli zdarzy się wam zatrzymać samochód by przepuścić pieszego, czy rowerzystę, drogę do pracy pokonanie o 1 minutę dłużej. Tyle za życie pieszego bądź rowerzysty.
Winna ochrona srodowiska.
W moim 100 x wiekszym miescie niz Krosno przed wybudowaniem sciezek rowerowych ginelo 2-3 rowezystow teraz po wybudowaniu sciezek smiertelnosc rowezystow wzrosla dwukkrotnie bo wrosla liczba milosnikow rowerow.
Wzrosla tez liczba kradziezy rowerow do 200-300 tygodniowo.
Spoczywaj w spokoju aniolku ale jestes tam wbrew swojej woli- to wlasnie boli.
"Tu zginął ten co miał pierwszeństwo przejazdu" - taki napis powinien znajdować się w każdym miejscu, gdzie doszło do tragedii. Wszyscy musimy uważać, być czujni i przewidujący nieszczęścia nie chodzą po lesie.
Nie wiem co powiedzieć w takiej sytuacji. Moje córki też korzystają z tej samej ścieżki. Wyrazy głębokiego współczucia dla rodziców. Niech Bóg Was wspiera!
Następna tragedia wydarzy się na ul. Podkarpackiej 2 , wyjazd z bramy z kilku hurtowni , wyjazd z ograniczoną widocznością,, bo z lewej i prawej duże budynki, przed nami droga rowerowa , jak chcemy coś zobaczyć to trzeba się wystawić, a wtedy jesteśmy na całym pasie drogi rowerowej, miałem tam jedno zdarzenie, którego nie sposób przewidzieć, rowerzysta wyhamował ale ja nie miałem żadnego pola manewru, rozpędzony rower na pewno nie zahamuje, a ja nie zdąże popatrzeć w lewo i prawo na ścieżkę, obym nie był złym prorokiem.
Ewidentna wina kierowcy ciężarówki, i nie ma tu żadnego znaczenia jego prędkość. Powinien ustąpić pierwszeństwa bezwzględnie. Dziewczyna oczywiście w niczym nie zawiniła. Mimo to, może to nie najlepsze miejsce i czas ale muszę to powiedzieć. Rowerzyści i piesi nie jesteście NIEŚMIERTELNI, zasada ograniczonego zaufania obowiązuje cały czas. Trzeba mieć oczy wokół głowy. Zawsze to tłumaczyłem swojemu synowi. Fakt, że masz pierszeństwo nic nie znaczy. Po wypadku możesz już nie mieć okazji na satysfakcję, że to nie była Twoja wina, że Ty jechałeś zgodnie z przepisami. Wchodźcie na pasy tylko wtedy kiedy jesteście pewni, że kierowcy Was widzą i się zatrzymali, rozglądajcie się, nie noście kapturów na pustych głowach i słuchawek na uszach.
@Nevermore - własnie nie było śledztwa nic nie wiadomo a wszyscy już chcą kierowce powiesić na drzewie. Spokojnie zgineła ale jakby patrzyła z czego żyję nie było by wypadku to że rowery w tej sytuacji mają pierwszenstwo nie oznacza że są zwolnieni z myślenia. zZasada ograniczonego zaufania !!!