"Posłanka Joanna Frydrych z Platformy Obywatelskiej ironizowała: - Nie może decydować za nas kawaler, który nie ma dzieci, może nie miał nawet do czynienia z żadną kobietą".
Szkokujące słowa. Współczuję tym co na tą panią głosowali, błysnęła, tylko czym. Ciekawe czy dzisiaj była w Kościele ze święconką ?
@skalpel99, chyba nie myślisz o tym aresztowanym za wyłudzenia milionów z funduszu niepełnosprawnych?
ciekawe czy Kaczyńska popierała utrzymywanie z podatków mlodego menela razem z patologiczną rodzinką?:)
Kaja G tp "słup" reprezentujacy środowiska związane z PiS, to że wprost PiS się w to nie angażuje to z powodu tego że ustawa jest mało popularna i mogliby polecieć w sondażach. A co do inicjatyw obywatelskich to w niczym nie różni się od PO - przypomnę, że 900 tysięcy (!!!) podpisów w obronie gimnazjów poszło do kosza z premedytacją wrzucone tam przez PiS. A w zasadzie jest jedna różnica - PO w odróżnieniu od PiS nie obiecywała że będzie słuchac ludzi. A co do 2 wolnych niedziel to masz zupełną rację. Wystarczyłoby zapisać że każdy pracownik (także policjant, strażak , lekarz itp) ma prawo do 2 wolnych niedziel i byłoby sprawiedliwie i można byloby robic normalnie zakupy w niedzielę i wszyscy byliby zadowoleni: rodziny i handlowcy. No ale w tej ustawie nie chodziło o dobro ludzi tylko aby postawić na swoim.
wracając do tematu: jeśli się dobrze orientuję, to ta ustawa została złożona przez niejaką Panią Kaję Godek reprezentującą osoby które złozyły odpowiednią liczbę podpisów. Nie wiem co ma z ty współnego PIS? (tak na marginesie to jeśli mi dobrze wiadomo to PIS jest za utrzymaniem dotychczasowego kompromisu w tej sprawie). PIS jedynie nie wyrzuca inicjatyw społecznych go kosza (co było standardem za czasów PO) :).
wed: znam ustawę o zgromadzeniach i nie ma tam żadnych ograniczeń co do ich organizacji - czego potwierdzeniem są ciągłe marsze i protesty (w Warszawie praktycznie codziennie jest jakiś marsz) jak widać również i w Krośnie (choć frekwencja marna :). Ustawa ta jedynie zakazuje KONFRONTACJI tych marszów, dzięki czemu jest mniej dewastacji, pobitych ludzi i spalonych samochodów. W Polsce w handlu pracuje ok 2 mln ludzi, dzieki tej ustawie mogą cieszyć się choćby 2 wolnymi niedzielami, które mogą spędzić z rodziną (nastąpiła normalność) nie mówiąc o wielu innych pozytywnych aspektach społecznych z tego wynikających.Dodatkowo np. we Francji już wiele lat temu zauwazono że dzięki takiemu ograniczeniu, odżyły małe lokalne sklepy które wcześniej były niszczone przez agresywne hipermarkety.
Co do PIP, wydział kontroli tego organu zawsze pracował i będzie pracował w dni wolne od pracy. Nie słyszałem aby PIP drastycznie zwiększył zatrudnienie w związku z tym faktem - możesz podać jakiś link :) ?
piotrd290, odpowiem krótko bo zeszliśmy z głównego tematu. Choćby ustawa o zgromadzeniach. Ale sam podałeś tę bardzo istotną - zakaz handlu w niedzielę - może intencje szczytne (tu każdy może mieć swoje zdanie), ale efektem był m.in. nakaz pracy w niedzielę dlla pracowników PIP nawet do 12 godzin. A szcztyem hipokryzji był fakt, że ksiegarnia pomysłodawcy - ojca z Torunia - pracowała w niedzielę pełną parą - zatrudnia pracowników cywilnych, żeby było jasne. Nie masz racji, że cala Europa Zach. nie pracuje w niedzielę, byłem trochę w Norwegii i tam jest tradycja rodzinna jeździć w niedzielę na zakupy do Szwecji - nawet są z tego zadowoleni bo w Szwecji dużo taniej. Podobnie radzili sobie Niemcy przyjeżdżając na zakupy do Polski (wszyscy byli z tego zadowoleni). Tyle, że nie widze powodu by ślepo naśladować Europe Zach. - jak wszędzie mają czasem dobre a czasem gorsze rozwiązania. Sorry miało być krótko.
masakra co to sie dzieje xD