Inspekcja nadzoru budowlanego dokonała szczegółowych oględzin budynku, który zawalił się częściowo w czwartek (22.05) popołudniu. W niemal stuletnim obiekcie prowadzone były prace remontowe.
Komisja wraz z rzeczoznawcą budowlanym w zakresie konstrukcji oceniła stan zniszczeń poszczególnych elementów konstrukcyjnych. Decyzja nie jest jednoznaczna: wykonać zabezpieczenia, podeprzeć ściany i elementy konstrukcyjne.
- Trzeba zabezpieczyć trzy ściany przed jakimkolwiek dalszym przemieszczaniem i zawaleniem. Fragment zniszczonej ściany, który się nie zawalił nadaje się tylko do rozbiórki. Roboty muszą być wykonywane pod nadzorem osoby posiadającej uprawnienia budowlane. Decyzja ma rygor natychmiastowej wykonalności - mówi Stanisław Łojek, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego dla Miasta Krosna.
Inspektorzy ustalili też przyczynę zawalenia się ściany. - Roboty budowlane i ziemne wykonywano w sposób niewłaściwy. Wykopy wzdłuż ściany podłużnej od ul. Piłsudskiego były prowadzone głębiej niż normy przewidują - poinformował Stanisław Łojek.