Zima nie zaskoczyła drogowców

Przyszła zima. Weekendowe opady śniegu przyniosły około 20-centymetrową warstwę białego puchu. Pierwszy większy "atak" zimy poderwał do działania wszystkie służby zobligowane do utrzymania przejezdności i porządku na drogach i chodnikach. - Wszystko przebiega zgodnie z planem, nie ma problemów - podsumowują pierwsze dni zimy.
Za odśnieżanie ulic i chodników w Krośnie odpowiedzialna jest firma Remondis KROeko

Wraz z pierwszymi opadami śniegu uruchomiona została tzw. akcja zimowa. Zadania związane z utrzymaniem przejezdności na drogach w Krośnie są podzielone. Zgodnie z wynikami przetargu, odcinek drogi krajowej nr 28 w granicach miasta (11,4 km) utrzymuje Zakład Transportu i Budowy Dróg, Mieczysław Białowąs. Natomiast za pozostałe drogi, ulice, chodniki, schody i mosty na terenie Krosna odpowiedzialna jest firma Remondis KROeko. Łącznie do utrzymania ma 132 km dróg (wojewódzkich, powiatowych i gminnych) i blisko 48 km chodników. Drogi osiedlowe podlegają administracji osiedla.

Pierwsze opady śniegu pojawiły się w sobotę (25.01) tuż po 7.00 rano, przy kilkunastostopniowym mrozie. - Wszyscy operatorzy sprzętu do utrzymania dróg i chodników zostali wezwani - relacjonuje Bogusław Bronka z Remondis KROeko - koordynator akcji zimowej.

W połowie ferii zimowych w Krośnie zrobiło się biało

Na drogi wyjechało 4 pługopiaskarki i 6 ciągników. Baza akcji "zima" mieści się przy Zakładzie Energetyki Cieplnej przy ul. Sikorskiego. Tam pługopiaskarki i ciągniki ładują się tzw. 70-procentową mieszanką. - Oznacza to, że w takiej mieszance 30 procent stanowi piasek, reszta to sól - wyjaśnia Bogusław Bronka.

Uczestniczące w akcji cztery pługopiaskarki dzielą się zadaniami. Jedna w pierwszej kolejności oczyszcza ulice: Sikorskiego, Wojska Polskiego, Lwowską, Niepodległości, Korczyńską. Druga: Wojska Polskiego, Bohaterów Westerplatte, Powstańców Warszawskich, Staszica, Wisłoczą. Trzecia: Krakowską, Czajkowskiego, Tysiąclecia, Kolejową, Lniarską, Lewakowskiego, Mielczarskiego i boczne, dalej jedzie na os. Traugutta. Czwarta maszyna obsługuje główne ulice w Polance i Turaszówce, ale też Ślączkę, Żeromskiego czy Chopina. Ciągniki w tym czasie odśnieżają wszystkie boczne drogi asfaltowe, na końcu przychodzi czas na żwirówki.

Od sobotniego ranka śnieg padał aż do niedzieli. Momentami opady były intensywne, a pracę utrudniał silny wiatr, zawiewający śnieg. Drogowcy pracowali, odśnieżali i posypywali śliskie ulice niemal bez przerwy. Warunki ciągle były trudne.

Od pierwszych opadów śniegu na ulice wyjechało cztery pługopiaskarki

W poniedziałek (27.01) sprzęt do odśnieżania wyjechał na drogi o 3.00 w nocy. Znów 4 pługopiaskarki ruszyły na główne ciągi komunikacyjne, 6 ciągników zostało rozdysponowanych na poszczególne dzielnice. Dodatkowo, od rana 6 osób zostało skierowanych do odśnieżania przejść dla pieszych, oczyszczania kładek i mostów.

- Nie mamy większych problemów. Przez weekend były tylko dwie interwencje - podsumowuje Bogusław Bronka. Jako koordynator działań jest "pod telefonem" przez całą dobę: 609 526 884. - Wszelkie zgłoszenia załatwiane są od ręki - zapewnia. Całodobowo czuwają też dyżurni zimowej akcji: 13 47 48 490, 13 43 48 491, 723 284 086.

Mieszkańcy też mają swoje obowiązki - powinni odśnieżać przylegające do ich posesji chodniki

Tymczasem straż miejska przypomina właścicielom nieruchomości o obowiązku uprzątnięcia śniegu, błota, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników przylegających bezpośrednio do granic posesji. Nieczystości mają zostać uprzątnięte w miejsce niepowodujące zakłóceń w ruchu pieszych i pojazdów. Tym, którzy nie wywiążą się z tego obowiązku, grozi mandat w wysokości 100 zł.

Według prognoz, niewielkie opady śniegu będą nam towarzyszyć tylko do nocy z wtorku na środę (28/29.01). Istniejąca warstwa białego puchu utrzyma się jednak dłużej, bo temperatury pozostaną na minusie.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)