Zielone światło dla ronda

Wielu kierowców narzeka na nowe rondo u zbiegu ulic Wojska Polskiego i Niepodległości. Bardzo blisko ronda znajduje się bowiem skrzyżowanie ze światłami, a to powoduje, że w godzinach szczytu jest ono zakorkowane. Władze miasta: - Zmienimy parametry sygnalizacji świetlnej.
Nowe rondo zaczęło funkcjonować kilkanaście dni temu

Jest to już trzecie rondo w mieście. Część pieniędzy na jego budowę pochodziło z funduszy unijnych. To rondo, podobnie jak dwa poprzednie, także wzbudza mieszane uczucia kierowców. W sondażu portalu, 44% ankietowanych uznało, że rondo poprawi komunikację w tej części miasta, ale aż 49% osób było przeciwnego zdania (sondaż przeprowadzono w dniach 21-29.11.2005, łącznie oddano 441 głosów).

Kierowcy zwracają uwagę, że najgorzej jest tu w godzinach szczytu. Samochody jadące wówczas ul. Niepodległości od strony Korczyny blokują rondo, bo przytrzymuje ich czerwone światło przy wyjeździe na ul. Lwowską. W ten sposób zablokowany jest też przejazd przez ul. Wojska Polskiego.

Rondo

Urząd Miasta obiecuje, że wydłuży czas palenia się zielonego światła przy wyjeździe z ul. Niepodległości (jadąc od strony ronda) na ul. Lwowską. - Analizujemy sytuację. Wkrótce powinna być widoczna znaczna poprawa płynności ruchu na nowym rondzie - zapewnia Robert Hanusek, zastępca prezydenta Krosna.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)