Liczba uczniów we wszystkich krośnieńskich szkołach będzie o około trzysta mniejsza niż w roku ubiegłym. Największy spadek liczby uczniów odnotują szkoły ponadgimnazjalne, w tym szkoły dla dorosłych. Wzrośnie natomiast liczba przedszkolaków.
- Demografia dotknęła wszystkich, również nas. Na przestrzeni lat 2003-2013 odnotowaliśmy spadek liczby uczniów o około 30 procent. Na szczęście problem z redukcją etatów nauczycieli, o którym słyszy się w całej Polsce, jest u nas niewielki. Dotyczy około 20 osób - informuje Bronisław Baran, zastępca prezydenta Krosna.
W tym roku wszystkie miejsca w przedszkolach zostały wypełnione - do placówek w Krośnie zostało przyjętych 1412 dzieci, tj. o 25% więcej niż 10 lat temu. Dla rodziców najmłodszych dzieci zmiany będą największe - będą niższe opłaty, ponadto wprowadzona zostanie Karta Przedszkolaka.
Podobnie jak w roku ubiegłym, bezpłatne pozostaną godziny od 8.00 do 13.00. Za dodatkowe godziny rodzice zapłacą teraz po 1 złotówce za każdą rozpoczętą godzinę, przy czym rodziny z dwójką i większą liczbą dzieci w przedszkolu oraz znajdujące się w szczególnie trudnej sytuacji materialnej będą mogły skorzystać z dodatkowych ulg w opłatach.
- Za 8-godzinny pobyt w przedszkolu rodzina z jednym dzieckiem dotąd płaciła 150 zł miesięcznie, od 1 września 2013 r. za ten sam czas pobytu zapłaci około 65-70 zł na miesiąc plus opłata za żywienie, która w Krośnie dziennie wynosi 5-6 zł - mówi Bronisław Baran.
Kolejna nowość to zbliżeniowa Karta Przedszkolaka funkcjonująca w systemie iPrzedszkole. - Dzięki niej łatwiej będzie rozliczać czas pobytu dziecka w przedszkolu. Będzie też dokładnie pokazane od którego momentu opiekę nad dzieckiem przejmuje pracownik przedszkola - to ważne ze względów bezpieczeństwa - wyjaśnia zastępca prezydenta. - Cały system będzie bardzo przyjazny. Przy wejściu będzie tablet, wchodzący do przedszkola rodzić będzie tylko zbliżał kartę - dodaje.
Karta będzie dawać wiele innych możliwości. Po zalogowaniu się w panelu rodzica, opiekun będzie miał na bieżąco dostęp do wielu istotnych informacji np. należności, obecności, jadłospisu, tablicy ogłoszeń, będzie także mógł komunikować się z przedszkolem, w szczególności zgłaszać nieobecności, co znacznie usprawni sposób rozliczania się z przedszkolem - takie zgłoszenie będzie podstawą do korekty należności dotyczących zarówno opłaty stałej, jak i za wyżywienie.
Karta Przedszkolaka będzie też mogła spełniać funkcję Karty Miejskiej, służącej za bilet w miejskiej komunikacji (należy ją tylko zarejestrować w biurze obsługi MKS). W przyszłości karta znajdzie zastosowanie także i w innych obszarach. - Połączenie tych funkcji w jednej karcie jest innowacyjnym rozwiązaniem w skali krajowej - podkreśla Bronisław Baran. - W innych miastach każda karta służy do czegoś innego, u nas będzie jedna.
Kartę Przedszkolaka wszyscy rodzice otrzymają jeszcze we wrześniu.
Po raz pierwszy dzwonek usłyszało w poniedziałek (2.09) 428 uczniów rozpoczynających naukę w I klasach szkół podstawowych, w tym 85 sześciolatków, co stanowi 20% pierwszaków (rok wcześniej do pierwszej klasy poszło 77 sześciolatków).
7 procent uczniów uczęszczających do krośnieńskich szkół podstawowych to dzieci spoza miasta. Jeszcze więcej dzieciaków spoza Krosna chodzi do krośnieńskich gimnazjów - 25 procent wszystkich dzieci. Zdaniem urzędników, z pewnością przyciągnęło Gimnazjum Sportowe i Gimnazjum Dwujęzyczne. Ponadto na przełomie wieków - w roku 2000 zanotowano niewielki wzrost urodzeń.
Największy spadek liczby uczniów odnotowują szkoły ponadgimnazjalne, będzie ich mniej o 150. Jednak dzięki obecności uczniów przyjezdnych, spadek ten i tak jest o kilkaset uczniów mniejszy niż mógłby być. - 75 procent uczniów pochodzi spoza miasta. Świadczy to o tym, że nasze szkoły ponadgimnazjalne cieszą się dużym zainteresowaniem. Rodzice patrzą m.in. na zdawalność matur - są szkoły, które mają 100 procent, a miasto średnio ponad 90 procent, natomiast niektóre szkoły w powiecie mają tę zdawalność poniżej 80 procent. Dlatego rodzice nawet w trakcie roku szkolnego przenoszą dzieci do Krosna. To jest dobry prognostyk, który świadczy o tym, że rodzice coraz bardziej kierują się efektami pracy, oceną opieki i wychowania, bezpieczeństwem i efektami dydaktycznymi - podkreśla Bronisław Baran.
Wakacje były czasem intensywnych prac remontowych i inwestycyjnych. Prace poprawiające stan techniczny i estetykę budynków oraz terenów szkolnych prowadzone były we wszystkich jednostkach. Część zadań realizowali sami dyrektorzy szkół (jeśli na potrzeby szkoły pozyskali 50 procent środków, drugą połowę otrzymali od miasta), część były to zadania miasta.
- Najważniejsze zadania inwestycyjne i remontowe wykonane przez dyrektorów jednostek oświatowych to: remonty szatni uczniowskich, remonty sanitariatów, sal gimnastycznych, modernizacje schodów wejściowych do obiektów szkolnych, remont instalacji elektrycznej i CO, wymiana posadzek w salach lekcyjnych i na korytarzach szkolnych, remont parkingów i dróg dojazdowych, adaptacje pomieszczeń gospodarczych na pomieszczenia dydaktyczne - wylicza Bronisław Baran. - Natomiast zadania inwestycyjne realizowane przez Wydział Inwestycji Urzędu Miasta dotyczyły m.in. termomodernizacji szkół, budowy nowych boisk szkolnych, odwodnienia i izolacji budynków.
Łączne koszty zadań inwestycyjnych i remontowych opiewają na ponad 2,5 mln złotych.