Wyścig rozpoczął się 2 lipca w Łodzi, a zakończy 6 lipca na Rynku w Krośnie. W tym roku bierze w nim udział 110 uczestników. Podczas rywalizacji, kolarze przejadą pięć etapów na terenie czterech województw: łódzkiego, świętokrzyskiego, mazowieckiego i podkarpackiego. Do pokonania będą mieli 888,3 km.
Na Podkarpaciu odbędą się dwa ostatnie etapy wyścigu – IV i V. Kolarze wjadą do naszego województwa 5 lipca od strony Sandomierza. W ramach V etapu wyścigu zawodnicy pokonają trasę Strzyżów-Krosno. W Krośnie i okolicach przejadą następującą trasą:
Wjazd do Rynku będzie utrudniony od godzin przedpołudniowych, natomiast całkowity zakaz wjazdu do Rynku będzie obowiązywał od godz. 12.00 do 17.00.
Od 13.00 do 15.00 będą zamknięte dla ruchu nie tylko ulice, którymi przejadą uczestnicy wyścigu, ale również ulica Staszica na odcinku od skrzyżowania z ulicą Piotra Skargi do Placu Konstytucji 3 Maja.
V etap jest najtrudniejszy na całej trasie, gdyż kolarze będą zdobywać aż cztery górskie premie. W drodze na trudne podjazdy pod Krosnem czekają ich premia specjalna w Baranowie Sandomierskim i lotne finisze w Mielcu i Sędziszowie Małopolskim. Potem pierwsza górska premia w Pstrągowej i zjazd do Strzyżowa.
Decydująca rozgrywka rozpocznie się na 150 km przed końcem, na podjeździe na premię w Czarnorzekach, a potem kolarzy czekają dwa ekstremalnie trudne wspinaczki pod zamek Kamieniec. – Podjazd liczy 3.5 km, a nachylenie dochodzi do 18 procent – mówi Tadeusz Skorek, dyrektor WSiO.
Z ostatniej premii górskiej do mety pozostanie zawodnikom 7,4 km. Na Rynek w Krośnie dotrą tuż po godz. 14. - Spodziewam się emocji do ostatniego podjazdu pod zamek Kamieniec – dodaje dyrektor Skorek. – Ostatni podjazd najszybciej pokonają najsilniejsi. Na metę nie dotrze peleton.
Po zakończeniu etapu zostanie przeprowadzona ceremonia wręczenia nagród najlepszym zawodnikom, a także uroczyste zamknięcie 30. edycji wyścigu.
Policja apeluje do kierowców i pieszych o ostrożność, wyrozumiałość i stosowanie się do poleceń funkcjonariuszy i służb porządkowych w czasie wyścigu, a widzów, którzy będą śledzić przejazd kolarzy, prosi o właściwą opiekę nad dziećmi i zwierzętami.