Utrzymujące się od kilku dni intensywne opady deszczu spowodowały wzrost poziomu wody w rzekach. Stan ostrzegawczy na Wisłoku został już przekroczony (stan ostrzegawczy - 350, stan alarmowy - 480). O godzinie 11:00 poziom wody wynosił 390 cm, przekroczył stan ostrzegawczy o 40 cm i wzrastał - już godzinę później wynosił 394 cm. Natomiast o godz. 14.00 poziom wody już spadł do 381 cm.
Wysoki poziom na Wisłoku to głównie efekt znacznego przekroczenia wody w jego dorzeczach, zwłaszcza na Morwawie i Pielnicy, które nastąpiło już w nocy z wtorku na środę (22/23.07). Na zbiorniku retencyjnym Besko w Sieniawie konieczna była regulacja rezerwy powodziowej. Zwiększył się zarówno dopływ wody, jak i jej odpływ.
Prezydent miasta ogłosił pogotowie przeciwpowodziowe. W stan gotowości postawione zostały wszystkie służby ratunkowe, które na bieżąco, co godzinę śledzą stan wody. - Na razie nie podejmujemy żadnych działań, bo woda utrzymuje się w korycie. Cały czas prowadzony jest dyżur i w przypadku przekroczenia stanu alarmowego będziemy działać - mówi jeden z pracowników Biura Zarządzania Kryzysowego i Obronności w Krośnie.
Gdyby zaszła potrzeba układania worków z piaskiem w gotowości jest również zakupiona w ubiegłym roku mobilna pakowarka do piasku. Urządzenie to znacznie ułatwia układanie wału przeciwpowodziowego z worków napełnionych piaskiem. W ciągu godziny zespól złożony z pięciu osób jest w stanie ułożyć 70-metrowy wał, szeroki i wysoki na pół metra.
- Mamy jednak nadzieję, że sytuacja się ustabilizuje i nie przekroczymy stanu alarmowego - dodaje pracownik BZKiO. Prognozy pogody nie są jednak zbyt optymistyczne. Według synoptyków, będzie padać jeszcze przez co najmniej dwa dni, potem sytuacja ma się poprawić.
Biuro Prognoz Meteo IMGW O/Kraków podało prognozę obowiązująca do piątku (25.07), do godz. 20:00. W nocy ze środy na czwartek (23/24.07) na Podkarpaciu przewidywane są opady deszczu, miejscami intensywne. Możliwe też burze. W dzień pochmurno z lokalnymi przejaśnieniami. Okresami opady deszczu i burze. Będzie jednak cieplej. Wiatr umiarkowany, w rejonie burz dość silny i porywisty, w porywach do 60 km/h, w górach porywy do 80 km/h, północno-wschodni.
W piątek (25.07) sytuacja powinna się nieco poprawić. Opady mają być przelotne, ale ciągle nie wykluczone są burze. Temperatura będzie wzrastać. Wiatr słaby i umiarkowany, w rejonie burz dość silny i porywisty, w porywach do 60 km/h, w górach porywy do 80 km/h, północno-wschodni.