Trójka z Krosna o polityce

W poniedziałek (08.10) w Krośnie gościła radiowa Trójka. Podczas audycji "Za, a nawet przeciw" znany reporter - Paweł Homa pytał mieszkańców naszego miasta co sądzą o polityce. W audycji udział wziął także nasz portal.
Paweł Homa z Trójki rozmawia o polityce z mieszkańcami Krosna

Od poniedziałku (08.10) radiowa Trójka rozpoczęła debaty z cyklu "Wybory 2007". Przez dwa tygodnie w programie "Za, a nawet przeciw" w studiu w Warszawie toczyć się będą rozmowy z publicystami, ekspertami i politykami o wyborach. Na ten sam temat reporter Paweł Homa rozmawia z mieszkańcami mniejszych miast w Polsce.

- Chcemy trochę oderwać się od Warszawy, sprawdzić co o polityce mówi się daleko od stolicy - wyjaśnia Paweł Homa. - Pomysł jest taki, żeby porozmawiać o polityce, nie pytając na kogo pani głosuje i dlaczego, tylko co panią denerwuje w politykach, a co nie - dodaje.

Pierwszym miastem, w którym gościła Trójka było Krosno. - Chcieliśmy wybrać jakieś miasto z Podkarpacia. Krosno jest fajnym miastem, byłym miastem wojewódzkim. To też jest dobry punkt, żeby porozmawiać z ludźmi - mówi reporter Trójki.

Wóz transmisyjny ustawił się na krośnieńskim Rynku w pobliżu fontanny

Od 12:00 do 13:00 na rynku mieszkańcy naszego miasta mogli wypowiadać się na temat toczącej się kampanii wyborczej. W trzech kilkuminutowych wejściach "na żywo" dzielili się swoimi spostrzeżeniami. - Jeśli Krosno jako miasto na Podkarpaciu postrzegane jest jako bastion PiS-u, to ja muszę stanowczo temu zaprzeczyć. W Krośnie kwitnie przedsiębiorczość. W Krośnie wygrywa zdrowy rozsądek - mówi pan Wojciech.

Mieszkańcy podkreślali, że na szczęście w Krośnie nie ma dużej polityki. Mają jednak konkretne postulaty do kandydatów. - Domagamy się prostych przepisów podatkowych, prostych przepisów w ZUS-ie. Nie traktujcie nas jak ludzi, którzy ciągle oszukują i kradną - mówi krośnianka, właścicielka firmy.

Dzięki nowoczesnej łączności mieszkańcom Krosna przysłuchiwali się dziennikarze w Warszawie: Tomasz Lis i Bronisław Wildstein

Rozmówcy wyrażali również dezaprobatę dla liderów list wyborczych "przywożonych w teczkach". - Wkurza mnie to, że przywożą nam kandydatów. Myśmy to już przerabialiśmy. Mieliśmy za czasów komuny taką sytuację. Potem również. Przecież był posłem ziemi krośnieńskiej Osiatyński, Holoubek. Co z tego wyszło? - oburza się inny mieszkaniec Krosna.

W studiu radiowej Trójki w Warszawie wypowiedzi krośnian komentowali Tomasz Lis i Bronisław Wildstein. Poniedziałkowe "Za, a nawet przeciw" prowadził Krzysztof Skowroński. We wtorek (09.10) z Pawłem Homą, który odwiedzi Nowy Sącz łączył się będzie Kuba Strzyczkowski.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)