Sześć sal operacyjnych w 2012 roku

Ruszyła budowa nowoczesnego bloku operacyjnego w Wojewódzkim Szpitalu Podkarpackim w Krośnie. Inwestycja będzie kosztować ponad 58 mln zł. Pierwszy, najważniejszy etap prac zakończy się w grudniu przyszłego roku. Wtedy na blok operacyjny trafią pierwsi pacjenci.
Murowanie kamienia węgielnego. Na tę uroczystość zjechali przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego oraz władze miasta i powiatu

Uroczyste wmurowanie kamienia węgielnego pod budowę nowego bloku operacyjnego miało miejsce w miniony czwartek (6.10). Dla szpitala w Krośnie to konieczność, ponieważ obecny blok nie spełnia standardów i jest za ciasny.

- Analiza ekonomiczna wykazała, że niemożliwe, a na pewno zupełnie nieopłacalne byłoby przebudowanie istniejącego bloku do nowych potrzeb. Zmieniły się ponadto przepisy dotyczące ilości sal. Na starym bloku jest ich 6, to absolutnie niewystarczająca liczba także dlatego, że dwie sale są poza blokiem, co po roku 2012 jest nie do przyjęcia - mówi Mirosław Leśniewski, dyrektor szpitala. - Musimy wybudować blok co najmniej taki, jak obecny, ale dajemy lekki zapas, bo obecny blok funkcjonował 20 lat i przewidujemy, że ten nowy także będzie funkcjonował przez co najmniej 20 lat, a musi zapewnić szpitalowi działalność i rozwój.

Mirosław Leśniewski - dyrektor szpitala

Nowy blok operacyjny będzie się składał z 10 sal operacyjnych, Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii (OAiIT ) z dwiema salami (po 8 stanowisk każda), dwiema izolatkami oraz Centralną Sterylizatornią. W przyziemiu znajdzie się główne zaplecze techniczne oraz niewielkie centrum konferencyjne.

Nowy blok operacyjny będzie osobnym budynkiem połączonym ze starą częścią szpitala

Budowa bloku operacyjnego to inwestycja o wartości ponad 58 mln zł. Pieniądze w kwocie 44 mln zł szpital otrzymał z Urzędu Marszałkowskiego w ramach dotacji celowej.

- Jasno i wyraźnie akcentujemy, że dla samorządu województwa podkarpackiego szpital krośnieński jest bardzo ważną jednostką. Przy obecnym stanie zadłużenia niektórych szpitali to jest bardzo ważna decyzja. Blok operacyjny z 10 salami operacyjnymi optymalnie rozwiąże problemy szpitala. Jesteśmy z tego zadowoleni - mówił marszałek województwa podkarpackiego Mirosław Karapyta.

Mirosław Karapyta - marszałek województwa podczas wmurowania kamienia węgielnego. W tubie znajduje się podpisany przez władze samorządowe, dyrekcję szpitala oraz wykonawcę akt erekcyjny, aktualna gazeta oraz grosik na szczęście

Ze względów finansowych budowa bloku została podzielona na trzy etapy. Pierwszy obejmujący wybudowanie budynku w całości, oddanie do użytkowania sześciu sal operacyjnych (przygotowanie czterech kolejnych), OAiIT z jedną salą 8-stanowiskową oraz dwoma izolatkami, zostanie zakończony w grudniu 2012 roku. Koszt tych prac szacuje się na ponad 35 mln zł.

W drugim etapie powstanie druga sala OAiIT, w trzecim nastąpi całkowite wykończenie bloku, w tym wyposażenie centrum konferencyjnego.

Ponadto zostanie przebudowany system zasilania szpitala w energię elektryczną oraz wodę - obie te inwestycje wiążą się ściśle z budową nowego bloku operacyjnego.

Blok operacyjny to osobny budynek, który zostanie jednak połączony ze szpitalem dwoma łącznikami. Będzie służył wszystkim oddziałom. Szpital już od 2008 roku gromadzi sprzęt, który będzie stanowił wyposażenie dla nowego bloku.

Pomieszczenia po starym bloku operacyjnym nie będą stały puste, już zaplanowano ich przeznaczenie. - Ten szpital jest takim szpitalem frontowym, który non stop pracuje w ostrym dyżurze. Zbiegają się tu dwie ruchliwe trasy, mamy straszną ilość ofiar wypadków. Nasz oddział urazowy i chirurgia pracują cały czas. Chcemy wzmocnić te odziały - zdradza dyrektor.

Blok operacyjny ma stanąć w grudniu przyszłego roku

Mirosław Leśniewski chce też pozyskać neurochirurgów oraz onkologów i chemioterapeutów. - Świadczymy diagnostykę onkologiczną, czasami jest wykonywana operacja, ale na leczenie, chemie i naświetlania tracimy pacjenta, a procedury leczenia onkologicznego są wyjątkowo intratne i dzięki nim szpital brzozowski doskonale prosperuje, niestety naszym kosztem. W zeszłym roku straciliśmy hematologię, ale podstawa hematologii, która jest w Brzozowie w większości składa się z lekarzy z Krosna. Mamy nadzieję, że część z nich zechce wrócić.

- Krośnieński szpital zakontraktował w tym roku usługę, której brakuje na Podkarpaciu - ośrodek rehabilitacji dla dzieci z wadą słuchu. Mamy też chyba najlepiej wyposażony, a na pewno z największą liczbą specjalistów oddział gastroenterologii. Jesteśmy pierwszym szpitalem w województwie, który ma całkowicie cyfrową diagnostykę obrazową - wylicza dyrektor. - Uważam, że szpital odbił się i zaczyna się rozwijać - dodaje.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)