Święta, kieszonkowcy i policja

Tłumy ludzi w sklepach, przedświąteczny pośpiech, portfele pełne pieniędzy - to idealne warunki dla kieszonkowców. Policja prosi mieszkańców Krosna o ostrożność i zapowiada, że na złodziei będzie miała baczne oko. Do akcji wkraczają funkcjonariusze po cywilnemu.
Artykuł z archiwum 1999-2017

Policjanci twierdzą, że gorączka przedświątecznych zakupów to "czas obfitych żniw" dla kieszonkowców. Do kradzieży kieszonkowych, m.in. portfeli, dokumentów i telefonów komórkowych, dochodzi najczęściej na targowisku, dworcu PKS i PKP, w środkach komunikacji miejskiej i w sklepach.

Komenda Miejska Policji w Krośnie radzi, by zapamiętać i stosować kilka bardzo prostych, a jednocześnie skutecznych zasad zachowania:

- pieniądze należy trzymać wyłącznie w trudno dostępnych dla innych miejscach - w wewnętrznych kieszeniach;
- torebki należy trzymać zawsze blisko siebie, a w tłoku zawsze z przodu;
- nie należy zbytnio afiszować się zawartością portfeli przy płaceniu, starajmy się robić to dyskretnie, a jeśli przy tym mamy dodatkowy bagaż, postawmy go na moment tuż przed sobą i nie traćmy go z oczu;
- jeśli zauważymy, że ktoś kręci się koło nas, mamy wrażenie sztucznego tłoku lub ktoś nas niby niechcący potrąca - bądźmy czujni.

Od kilku dni w ruchliwych miejscach miasta policjanci rozdają ulotki informujące o potencjalnych zagrożeniach podczas zakupów. Baczne oko na przedświątecznych złodziei będą też miały umundurowane patrole piesze oraz policjanci po cywilnemu. W poprzednich latach takim cywilnym patrolom udawało się zatrzymywać kieszonkowców na gorącym uczynku.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)