Spotkajmy się w letnim ogródku pod parasolem

Coraz lepsza pogoda, coraz więcej ludzi na Rynku - czas otworzyć ogródki gastronomiczne. Większość działających lokali już rozłożyła stoliki, ale pełną obsługę na zewnątrz oferuje na razie tylko kilka restauracji.
Klienci już coraz chętniej wybierają stolik na świeżym powietrzu, a restauratorzy liczą na dodatkowe zyski

Samochody dostawcze z elementami ogródków gastronomicznych pojawiły się na Rynku już w minionym tygodniu. Stoliki, krzesełka i parasole - wszystkie, według wytycznych miejskich służb konserwatorskich, w kolorze ecru, stoją już niemal przy każdym działającym w Rynku lokalu.

Pełną obsługę klientów na zewnątrz oferują już restauracje Marhaba i Rynek 11, a także Pod Strzechą i Royal Hall. - Funkcjonujemy już w pełni, zapraszamy do naszych ogródków - zachęcają właściciele lokali.

Na lepszą pogodę czekają jeszcze Ambrozja i Figaro. Posiedzieć, zjeść i wypić na świeżym powietrzu w tej pierwszej będzie można najprawdopodobniej już końcem tygodnia. Ogródek restauracji Figaro w pełnym wymiarze będzie czynny pewnie dopiero w długi weekend. Do tego czasu zamówienia będą przyjmowane na dole, w piwnicy, ale konsumować - jak najbardziej - będzie można na górze, pod parasolem.

Nie działają ogródki Restauracji Wójtowskiej oraz Klubu Diament, które oczekują na nowych dzierżawców.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)