To nie pierwszy październikowy dzień, w którym normy zanieczyszczenia powietrza zostały przekroczone o kilkaset procent. Mapa systemu Airly, który na bieżąco bada jakość powietrza, już w środę popołudniu pokazywała kolor bordowy niemal w całym mieście.
Europejski wskaźnik jakości powietrza CAQI (w skali 0-100) wynosił w całym mieście o godz. 21.00 ok. 100-120. To oznacza, że w powietrzu unoszą się szkodliwe substancje. Ich wdychanie może przyczynić się do powstawania alergii i chorób. Wystarczy wyjść na chwilę na zewnątrz, aby poczuć w nosie specyficzny zapach, a w gardle lekkie pieczenie.
Zjawisko najlepiej widoczne jest z góry:
Specjaliści od smogu zalecają, by ograniczyć aktywność na powietrzu. Szczególnie narażone są osoby uprawiające sport i wykonujące długotrwałe prace fizyczne na powietrzu. Osoby, które muszą pracować w takich warunkach lub przemieszczać się pieszo powinny założyć maseczkę antysmogową.
Sytuacja może powtórzyć się w czwartek i piątek (18-19.10). Dopiero w piątek popołudniu przewidywany jest wiatr, który może przewiać zanieczyszczenia.
Wskaźniki jakości powietrza można na bieżąco obserwować na mapie systemu Airly.
razr to jest zakorzenione z dziada pradziada w polakach niczym komuna. Pradziadek tak palił, dziadek palił, ojciec palił, i ja tak palę i moje dzieci też będa palić śmieci! - dopóki nie będzie odpowiednich kar - nie, nie 100 czy 200 zł tylko 5 000 zł dopóty będzie ten stan!
Wszędzie komunikaty i ostrzeżenia antysmogowe, dlaczego nikt nie robi nic z problemem kiedy wystarczy wyjechać poza miasto aby go zlokalizować ? Od początku tygodnia w podkrosniejskich miejsowościach palą się liście, gałęzie, trawy, smród nie do wytrzymania. Dlaczego nikt tego nie kontroluje, nie wystawia mandatów za takie paleniska ?
Komunikaty w lokalnym portalu dla ludzi nie wystarczą, dopiero kiedy zawiśnie nad nimi groźba mandatu karnego to ludzie zaczną pakować takie rzeczy na wywóz śmieci.
Ludzie! Przestańcie palić liście, trawę i śmieci pod domem, sami sobie jesteście winni, sami siebie i innych trujecie.
Zmarła Ci ciocia/wujek/sąsiadka/matka na raka? Pomyśl "cwaniaczku co ma ciepłą wodę za darmo z tego co zakitrał w szopie śmieci przez lato" że to może być właście przez Twoje śmieci które wrzuciłeś z satysfakcją do pieca lub spaliłeś w ogródku.
Miasto! Zorganizuj odbiór liści, trawy, patyków i czego ludzie tylko pragną wrzucić do ogniska jesienią/wiosną. Częściej niż dwa razy w okresie 3-4 miesięcy, bo ludzie nie będa czekać i patrzeć jak im gniją te liście pod domem. Dostarcz worki, bo ludzie nie mają tego gdzie ładować. A jak już dostarczysz i pomożesz ludziom wyślij Strażników miejskich którzy to zweryfikują.