Mariusz Zalichta, Szef Kuchni hotelowej restauracji w Pałacu Polanka, przygotowuje właśnie jedno ze swoich popisowych dań: polędwiczkę wieprzową sous vide na kaszy gryczanej z borowikami, pieczonym żółtym i czerwonym burakiem oraz sosem z zielonego pieprzu. Złożona potrawa wygląda jak kulinarna rzeźba.
Fotografia tej samej potrawy znalazła się w wydanej właśnie szóstej już edycji przewodnika po setce najlepszych polskich restauracji: "Poland 100 Best Restaurants". Restauracja w Pałacu Polanka trafiła do przewodnika jako jedyny lokal z Podkarpacia, a autor dania znalazł się w nim jako najlepszy Szef Kuchni Regionu Wschodniego, odpowiadającego zasięgiem województwom podkarpackiemu, świętokrzyskiemu, lubelskiemu i podlaskiemu.
Dla Mariusza Zalichty to oczywiście olbrzymie wyróżnienie, zwłaszcza że wybór restauracji do przewodnika odbywa się nie tylko w oparciu o oceny wysyłanych do nich inspektorów, ale przede wszystkim na podstawie głosów restauracyjnych gości. - Konkurs i zarazem przewodnik po najlepszych restauracjach w Polsce to prestiżowy, pierwszy i jedyny w skali kraju projekt o takim zasięgu i formule. Restauracje są bowiem w głównej mierze oceniane przez konsumentów, dzięki czemu ocena jest bardziej obiektywna i wiarygodna niż recenzja jednego lub garstki krytyków kulinarnych. Na ocenę końcową w 75 proc. składa się ocena gości, zaś ocena inspektorów stanowi zaledwie 25 proc. – wtóruje Mariuszowi Zalichcie Katarzyna Szelachowska, przedstawicielka organizatorów konkursu Poland 100 Best Restaurants.
W konkursie przyznawane są tzw. widelce, od jednego do trzech. Restauracja Hotelu Pałac Polanka znalazła się w gronie 32 restauracji, którym przyznano dwa widelce (tzw. Best of Award of Excellence).
- Cieszę się, że goście doceniają to, co robimy. Robimy, ponieważ szef kuchni nie pracuje przecież sam, zawsze pracuje z zespołem i ewentualny sukces to zasługa wszystkich jego członków – komentuje skromnie swoją obecność wśród najlepszych szefów kuchni w Polsce Mariusz Zalichta.
Szef Kuchni krośnieńskiej restauracji pracuje w zawodzie od 12 lat. Ścieżka jego kariery wiodła przez kilka krajowych oraz zagranicznych lokali. W ostatnim czasie pracował w jednym z rzeszowskich hoteli. W Krośnie pracuje od marca br. - W swojej kuchni stawiam przede wszystkim na regionalne produkty, dostępne o danej porze roku, dlatego wprowadzamy sezonowe karty. Dania komponujemy tak, aby nawiązywały do historii obiektu, w którym znajduje się restauracja – opowiada. - Czasami są to dania dobrze znane, przy czym – zastrzega – cały czas wraz z zespołem eksperymentujemy, starając się odkrywać je na nowo, czym często zaskakujemy naszych gości.
To działa. Jak przyznaje Szef Kuchni i kierownictwo obiektu, restauracja na brak gości nie narzeka. - Najbardziej cieszy mnie to, że oprócz gości hotelowych, chętnie korzystają z niej mieszkańcy Krosna, ale także osoby, który przyjeżdżają tu specjalnie z dalsza, z Rzeszowa, a nawet z Krakowa, ponieważ usłyszeli, że warto nas odwiedzić. To daje dodatkową motywację do pracy, więc obiecuję, że nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa – zapewnia Mariusz Zalichta.