W 2009 roku na 12 ofiar śmiertelnych, które straciły życie na drogach Krosna i powiatu, 8 osób to piesi, rowerzyści i motorowerzyści, czyli tzw. niechronieni uczestnicy ruchu drogowego. - Nie zawsze za spowodowanie wypadku można obwiniać kierującego - podkreśla Stanisław Syzdek, naczelnik Sekcji Ruchu Drogowego KMP w Krośnie.
Aby przyjrzeć się zachowaniu pieszych i uświadomić im błędy w sposobie poruszania się po ulicach, w piątek (26.02) krośnieńska policja zorganizowała specjalną akcję.
Przeprowadzono ją w miejscach, gdzie panuje największy ruch, czyli w sąsiedztwie obiektów handlowych i szkół - m.in. okolicach Rynku, Placu Konstytucji 3-go Maja, ul. Wojska Polskiego, skrzyżowania ulic Kolejowej i Mielczarskiego oraz całego ciągu drogi krajowej nr 28, czyli krośnieńskiej obwodnicy, na odcinku od ul. Bieszczadzkiej po ul. Bema.
Policja zwracała uwagę na zachowanie kierujących i pieszych - również na odcinkach dróg bez wydzielonych chodników, właściwe relacje między uczestnikami ruchu drogowego oraz na stan trzeźwości - głównie kierujących rowerami i motorowerami. Funkcjonariusze sprawdzali też, czy na drogach w terenie niezabudowanym dzieci są wyposażone w elementy odblaskowe. - Policjanci mają takie odblaskowe znaczki. Jeśli dziecko ich nie posiada, wręczają je - mówi naczelnik. Podkreśla jak ważne są odblaski: - To jest "przesunięcie" swojego bezpieczeństwa z odległości 20 metrów do 150 metrów.
Podczas przeprowadzonej akcji najczęściej spotykanymi przewinieniami kierowców były: nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu oraz nieprawidłowe przejeżdżanie przez przejścia dla pieszych.
Natomiast główne grzechy pieszych to niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej, przechodzenie w miejscach niedozwolonych, wyjście zza stojącego pojazdu, np. autobusu oraz przebieganie przez jezdnię, które szczególnie cechuje młodzież.
- Wśród pieszych panuje przekonanie, że to oni zawsze na przejściu mają pierwszeństwo przed samochodem. Nie jest to prawdą. Pieszy ma się upewnić, czy nic nie jedzie i dopiero wtedy może wejść - przypomina Stanisław Syzdek. - Jeśli wejście jest nagłe, kierujący nie ma możliwości wytracenia prędkości, niekiedy bardzo małej - podkreśla.
W ramach akcji łącznie skontrolowano 96 uczestników ruchu drogowego, w tym: 50 pieszych, 10 rowerzystów i 36 kierowców. - Wobec wszystkich zastosowano środki karne - informuje naczelnik. 17 kierujących ukarano mandatem, tyle samo zastosowano pouczeń, 2 sprawy trafiły do sądu. Wszyscy rowerzyści oraz 40 pieszych zostało pouczonych, pozostałych ukarano mandatem.
Akcje tego typu będą powtarzane. Do ich organizacji zobowiązane są wszystkie kraje członkowskie Unii Europejskiej.