O niebezpiecznym zachowaniu kierowcy Żuka (podobnego do tego na zdjęciu obok) policja została powiadomiona we wtorek (06.05) ok. godz. 13:30. W centrum miasta panował wtedy duży ruch, pojazdy jechały w korku, często się zatrzymując. Żuk gwałtownie przyśpieszał i hamował, a na podjeździe na ul. Piłsudskiego jego kierowca miał wyraźne problemy z ruszeniem z miejsca. Auto staczało się do tyłu, grożąc uderzeniem w stojący za nim samochód.
Policjanci ruchu drogowego zatrzymali Żuka na ul. Krakowskiej. Okazało się wówczas, że za jego kierownicą siedzi kompletnie pijana 49-letnia mieszkanka Krosna. Przeprowadzone badanie wykazało w jej organizmie blisko 2,2 promila alkoholu.
Kobieta tłumaczyła, że wraca do domu, a alkohol wypiła z koleżankami z okazji imienin jednej z nich.
- Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, krośniance grozi kara pozbawienia wolności do lat 2 oraz utrata prawa jazdy na okres od roku do lat 10 - przypominają policjanci. Wczoraj dokument ten został przez nich zatrzymany.