W sobotę (29.10) kilka minut przed północą na ul. Pużaka w Krośnie, dwaj pełniący służbę nieumundurowani policjanci zauważyli bijących się mężczyzn. Zanim zdążyli podjąć interwencję, od strony ul. Kletówka nadjechał w ich stronę rozpędzony seat ibiza. Duża prędkość samochodu sprawiła, że kierowca stracił panowanie nad pojazdem, wpadł w poślizg, uderzył w ścianę pobliskiego budynku, po czym się zatrzymał.
Kiedy policjanci, po okazaniu legitymacji służbowych, usiłowali wylegitymować siedzącego za kierownicą mężczyznę, ten gwałtownie ruszył wprost na nich. Funkcjonariusze zdołali odskoczyć na boki, ale jeden z nich, lekko potrącony przez seata upadł na chodnik, doznając przy tym urazu głowy i kręgosłupa.
Podczas dalszych czynności policjanci ustalili, że właścicielem samochodu jest mieszkanka Krosna, która przebywała w tym czasie w jednej z restauracji w centrum miasta. Jak się okazało, kobieta udostępniła swojego seata będącemu w jej towarzystwie 20-letniemu krośnianinowi. Ponieważ funkcjonariusze nie mieli wątpliwości, że w chwili wypadku za kierownicą auta siedział właśnie 20-latek, mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Przeprowadzone badanie wykazało w jego organizmie blisko 1,6 promila alkoholu.
Zarzuty, które ostatecznie usłyszy mężczyzna, uzależnione będą od stanu zdrowia rannego funkcjonariusza, który przebywa aktualnie w szpitalu. Najprawdopodobniej 20-latek odpowie również za kierowanie samochodem, będąc w stanie nietrzeźwości.