Pijani wandale zdemolowali przystanek

Po krótkim pościgu policjanci zatrzymali czterech pijanych mężczyzn, którzy zdewastowali wiatę przystankową przy ul. Grodzkiej. Sprawcy trafili do policyjnego aresztu, gdzie oczekują na przesłuchanie.
Pijani wandale wyładowali swoją agresję na przystanku, wybite są boczne ścianki, uszkodzona górna część wiaty

W niedzielę (22.01), kilkanaście minut po godz. 20.00 policja została powiadomiona o grupie młodych mężczyzn, demolujących przystanek autobusowy przy ul. Grodzkiej. Na miejscu policjanci zauważyli cztery osoby, które zaczęły uciekać w kierunku wałów przy Lubatówce. Kilka minut później, wszyscy byli już w rękach funkcjonariuszy.

- Okazało się, że są to mieszkający w Krośnie trzej 19-latkowie i 22-latek. Wszyscy byli pijani. Przeprowadzone badanie wykazało w ich organizmach od blisko 2 do niemal 3 promili alkoholu - informuje Marek Cecuła, rzecznik prasowy policji w Krośnie. - Najstarszy z mężczyzn oraz jeden z 19-latków mieli przy tym zakrwawione dłonie. Ostatecznie wszyscy czterej zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie - dodaje.

Policjanci ustalają czy wszyscy zatrzymani brali udział w dewastacji przystanku oraz szacują wysokość wyrządzonych szkód. Ponieważ wstępnie wiadomo, że przekroczą one 250 zł, za popełnione przestępstwo sprawcom grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)