Pasikonik będzie maskotką koszykarzy?

Biało-zielony pasikonik został zwycięzcą konkursu na maskotkę krośnieńskiej drużyny koszykówki, rozpoczynającej jesienią zmagania w Tauron Basket Lidze. Jednak z uwagi na podejrzenie o złamanie praw autorskich konkurs został anulowany.
Spośród nadesłanych prac organizatorom najbardziej spodobał się pasikonik

Maskotka ma być ozdobą i dobrym duchem krośnieńskiej drużyny. Podczas meczów będzie zagrzewać do walki i razem z widzami kibicować biało-zielonym. Będzie także wykorzystywana w kampaniach reklamowych, wydarzeniach sportowo-kulturalnych, a także materiałach promocyjnych klubu.

Na konkurs napłynęło 19 propozycji. - Na maskotkę wybrano pasikonika – jest biało–zielony, czyli w barwach klubu – poinformowała po rozstrzygnięciu Joanna Niepokój z Biura Prezydenta.

Dlaczego wybrano taką maskotkę? Jak tłumaczą organizatorzy konkursu, cechą charakterystyczną pasikoników jest umiejętność skakania, a że wysoko skaczą też koszykarze – wnioski nasuwają się same. - Ponadto jury wzięło też pod uwagę fakt, że żadna z drużyn w Tauron Basket Lidze nie ma tego typu “zwierzątka” jako maskotki – tłumaczyła Joanna Niepokój. Maskotka miała być zaprezentowana już podczas meczu inauguracyjnego.

Nagrodą główną w konkursie były: strój sportowy, karnet na sezon 2016/2017 i zestaw upominków.

Na tym ten etap konkursu mógł się zakończyć, nieoczekiwanie jednak jego wyniki wzbudziły sporo emocji i kontrowersji. Wśród komentujących pojawiły się wątpliwości co do samodzielności wykonania projektu. Zarzucają twórcy plagiat, bowiem niemal takiego samego pasikonika znajdziemy wśród dostępnych w sieci clipartów.

Pasikonik znaleziony w internecie i ten zgłoszony do konkursu. Finał sprawy jest taki, że konkurs został anulowany

Organizatorzy konkursu uspokajali, że do wykonania maskotki wykorzystany zostanie jedynie sam pomysł, a ostateczna wersja maskotki będzie jeszcze dopracowywana. - I tak maskotki nie uda się uszyć dokładnie według wzoru, chodziło tylko o jakąś postać. Ale jeśli faktycznie wynik konkursu ma stanowić naruszenie praw autorskich, to ten „skoczek” będzie wyglądał inaczej - mówi Janusz Walciszewski, prezes Krośnieńskiego Klubu Koszykówki.

Ta argumentacja nie trafiła jednak do wszystkich. W piątek (22.07) Stowarzyszenie Idea Carpathia złożyło protest w tej sprawie, bo jak tłumaczą jego przedstawiciele, istnieje podejrzenie, że doszło do złamania regulaminu konkursu, a organizatorzy akceptują ten stan rzeczy: - Naszym zdaniem maskotka wyłaniana w taki sposób może stać się zaprzeczeniem zasad fair play, co więcej nieuczciwe rozstrzygnięcie będzie demoralizujące dla dzieci. Tymczasem charakter nadesłanych prac wskazuje, że autorami większości z nich były właśnie dzieci.

Po złożeniu protestu, organizatorzy konkursu wystosowali oświadczenie: - "Z uwagi na wniosek złożony przez Stowarzyszenie Idea Carpathia dotyczący pilnego zbadania, a w razie konieczności potwierdzenia podejrzeń, zweryfikowania wyników konkursu na maskotkę Krośnieńskiej Drużyny Koszykarskiej, Komisja Konkursowa podjęła decyzję o anulowaniu wyników wspomnianego konkursu."

Sprawa maskotki nie jest jednak do końca zamknięta, bo jakaś postać zabawiająca publiczność być na meczach musi. To jeden z wymogów, jakie przed drużynami stawia Tauron Basket Liga.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)