Niewybuch na Grodzkiej, w pobliżu "Katolika"

W piątek (03.04) na placu budowy przy ulicy Grodzkiej odkopano niewybuch. W poniedziałek (06.04) zabrał go patrol saperski z Rzeszowa.
Patrol saperski ma tak dużo pracy w innych miejscach, że nie mógł sprawdzić pozostałej części terenu, na którym znaleziono niewypał

Niewybuch został znaleziony w piątek (03.04) przed południem podczas odkopywania wodociągu. Prace zostały natychmiast przerwane, a do czasu przyjazdu patrolu saperskiego terenu budowy strzegli policjanci. Groźne znalezisko zostało zabrane w poniedziałek (06.04).

- Był to granat moździerzowy kaliber 82 mm z urwanym zapalnikiem - poinformował sierżant Andrzej Pociask z 21. Brygady Strzelców Podhalańskich z Rzeszowa. - Promień rażenia takiego niewybuchu to 200-300 metrów. Na pewno mógłby zabić kilka osób - dodaje Andrzej Pociask.

Najprawdopodobniej pocisk pochodził z czasów II wojny światowej. Zostanie zdetonowany na poligonie.

Saperzy mieli bardzo pracowity dzień, spieszyli się do kolejnych tego typu znalezisk. Nawet nie zdążyli przeszukać terenu budowy, na której odkryto granat. Ekipa pracująca musi się więc liczyć z tym, że w każdej chwili może natrafić na kolejne takie "skarby".

Miejsce, w którym znaleziono granat to plac budowy poniżej zabytkowego pałacyku, w którym mieści się Katolickie Liceum Ogólnokształcące ("Katolik"). Kiedyś była tu słynna frytkarnia, teraz powstaje bar szybkiej obsługi

W miejscu, gdzie znaleziono niewybuch powstaje budynek handlowo-usługowy, a dokładnie gastronomiczny. - Będzie to punkt szybkiej gastronomii, bar - mówi inwestor Waldemar Bukowski. - Podobną inwestycję mam w Sanoku. Tam się sprawdziła i chcę teraz zainwestować w rynek krośnieński. Będzie to filia baru "Smak" - wyjaśnia.

Budowa na razie jest na etapie fundamentów. Lokal najprawdopodobniej zostanie otwarty wiosną przyszłego roku.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)