Pomysłodawcami wydarzenia, które ma zapewnić mieszkańcom rozrywkę w weekendowe wieczory, są Jakub Penar i Jagoda Pękalska z Młodzieżowej Rady Krosna.
Jak mówią, pomysł na „Szklane Dźwięki” powstał spontanicznie, z chęci zmiany sytuacji krośnieńskiego Rynku. - W naszym mieście nie ma wielu miejsc, gdzie można się wyluzować. Imprezy? Brak. Kluby? Brak. Rynek umiera stopniowo po godzinie 19:00, a o 22:00 ciężko kogoś znaleźć – mówi Jakub Penar. - Chcieliśmy wprowadzić kawałek klimatu miast zachodnich, gdzie ulice są przepełnione śmiechem i muzyką, przy której chce się bawić, tańczyć i rozmawiać.
Artyści, którzy będą występować w trakcie „Szklanych Dźwięków”, różnią się między sobą muzycznym stylem. - Każdy z nich jest powiązany z naszym miastem – mówi Jakub Penar. – Muzyków dobraliśmy tak, żeby zapewnić widowni jak największą różnorodność, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Począwszy od występu młodego wirtuoza, przez nastrojowe ballady, aż po taneczny pop.
Pierwszy koncert już 31 lipca (piątek) na krośnieńskich podcieniach o godzinie 19:00. Zagra Stacja Uczuć. Jest to grupa młodych chłopaków z Krosna, którzy postanowili połączyć siły w czasach epidemii i założyć własny zespół. Tworzą go Paweł (wokal, bas), David (klawisze, ukulele, melodyka, saksofon), Marcin (gitara akustyczna) oraz Dariusz (instrumenty perkusyjne).
Wykonują muzykę uczuciową i romantyczną, która nawiązuje do nazwy grupy. Zasłynęli w sieci dzięki video, na którym wykonywali covery znanych piosenek na placu Monte Cassino w Krośnie. Niedawno nagrali teledysk przy Etnocentrum Krosno do utworu „Wstawaj!”.
Organizatorzy dla uczestników szykują też dodatkowe niespodzianki. Każdemu koncertowi będą towarzyszyć wystawy artystów oraz strefy dla restauratorów i przedsiębiorców. - Każdy koncert „Szklanych Dźwięków” będzie wyróżniał się wyjątkowym klimatem, na który będą się składać: muzyka, aranżacja przestrzeni, a także wyjątkowe miejsca z mapy krośnieńskiego Rynku, na których znajdą się "sceny" – mówi Jakub Penar.
Jako pierwsza w strefie wystaw swoje prace zaprezentuje Julia Habrat, młoda krośnieńska artystka i studentka trzeciego roku studiów na wydziale Malarstwa i Rysunku na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu. Prace Julii przedstawiają kobiety o większych rozmiarach. Artystka chce bowiem pokazać piękno niezależnie od wielkości. Swoje obrazy zaprezentuje też 1 i 7 sierpnia.
Na pozostałych wydarzeniach swoje fotografie pokaże Grzegorz Piotrowski, który wykonuje głównie portrety. Fotograficzno-liryczna wystawa jego prac będzie połączeniem obrazu z tekstem.
W strefie przedsiębiorców swój punkt jako pierwszy będzie miał Żywiec.
W czasie występów stoisko z książkami będzie miał również Jakub Penar, który w tym roku wydał drugi tomik poezji pt. „Kaczki to moje ulubione ptaki”. Natomiast w soboty po koncertach organizatorzy zapraszają na seanse kina plenerowego „Kino w Dobrym Klimacie”.
Wszystkie informacje i szczegóły są podawane na fanpage’u „Szklane Dźwięki”.
Byłem w sobotę o 18. Słyszałem duż po polsku. Swietna atmosfera. Gratulacje za pomysł .
Gratulacje dla młodzieży, która występuje i dla tych, którzy organizują "Szklane dźwięki". Właśnie o to chodzi, żeby pozwolić chętnym działać, nie pozostając tylko na narzekaniu.
Może są jacyś młodzi ludzie w tym mieście którzy śpiewają po polsku? Wiem że marzą się wam międzynarodowe kariery... fajnie .Ale na Boga dla kogo wy śpiewacie dla Londyńczyków, Nowojorczyków czy może da Krośnian? Dzisiaj taka moda...każdy śpiewa po angielsku i karzdy angielski zna.....super ale czy to wstyd śpiewać po polsku? A podobno Polacy nie gęsi i swój język mają? Stawiam na tych co dla Polaków umieją zaśpiewać po polsku i niewstydzą się tego!!!!!!!