- Długo czekaliśmy na pierwszego krośnianina - komentował lek. med. Andrzej Jurenko, ginekolog położnik ze szpitala w Krośnie. - W Sylwestra, ale przed północą, przyszło na świat dwóch chłopców, obywateli Krosna. Nie "dotrzymali" do Nowego Roku - żartował.
Pierwszego dnia 2011 roku w krośnieńskim szpitalu urodziło się troje dzieci: dwie dziewczynki i jeden chłopiec. Pochodziły jednak z okolic Krosna. Na obywatela naszego miasta trzeba było poczekać jeszcze jeden dni. Michał - synek państwa Agnieszki i Tomasza Przepiórów - urodził się w niedzielę (02.01) o godz. 17:20. - Wszystko przebiegło prawidłowo - mówi Krystyna Krygowska, położna oddziałowa.
Mały waży 3180 g i ma 54 cm wzrostu, w środę razem z mamą będzie już w domu. Jest pierwszym dzieckiem państwa Przepiórów. - Nie spodziewaliśmy się, że będzie pierwszym krośnianinem - mówi mama Agnieszka. Michał nie jest jednak pierwszym potomkiem w tej rodzinie urodzonym zaraz na początku roku. - 4 lata temu szwagierka też urodziła pierwszego krośnianina - przypomina pani Agnieszka. A raczej krośniankę - wtedy, 1 stycznia 2007 roku na świat przyszła dziewczynka, córka państwa Teresy i Piotra Przepiórów. W tej rodzinie to już niemal tradycja, że dziewczynki rodzą się w Nowym Roku. - Z 1 stycznia jest też teściowa i babka - dodaje Agnieszka Przepióra.
Jak co roku, pierwszego narodzonego krośnianina jeszcze w szpitalu odwiedził prezydent miasta Piotr Przytocki. Złożył życzenia, gratulacje i dołączył prezent - kwiaty dla mamy i talon na 700 zł z przeznaczeniem na zakupy dla malucha.
Już czwarty rok z rzędu pierwszy mieszkaniec Krosna rodzi się drugiego dnia stycznia i za każdym razem jest to chłopiec.