Prace rozpoczęły się latem 2016 i obejmowały: odwodnienie terenu, poszerzenie jezdni, budowę chodników i ścieżek rowerowych, skrzyżowań, przepustów, oświetlenia ulicznego oraz infrastruktury technicznej.
- Tą drogą już się nie dało jeździć. Wąska, wyboista, miejscami oberwana, z rozsypującym się asfaltem i cieknącą środkiem ulicy wodą. Długo czekaliśmy na ten remont, ale cieszę się, że wreszcie się doczekaliśmy. Za rok będzie tutaj inna rzeczywistość - mówił dwa lata temu jeden z mieszkańców. I faktycznie jest.
Długa na 2 km ul. Zielona pod żadnym kątem nie przypomina swojej starej wersji. Przede wszystkim ma 6 metrów szerokości (2x3m) a nie 2, jest w całości asfaltowa i solidnie utwardzona. Po dziurach i kocich łbach nie ma śladu.
Z „nowej” drogi cieszą się nie tylko zmotoryzowani krośnianie. Dla spacerowiczów i cyklistów przygotowano 2-metrowy chodnik i 2,5-metrową ścieżkę rowerową.
Projekt przebudowy ul. Zielonej, łączącej ul. Graniczną z ul. Żółkiewskiego, powstał kilka lat przed rozpoczęciem prac. Jego realizacją zajęła się firma Skanska. Wartość całej inwestycji to prawie 8,1 mln zł.
W przyszłości ul. Zielona będzie połączona z obwodnicą północną miasta.
Piękna inwestycja która automatyczne uruchomiła nowe duże tereny pod inwestycje i budownictwo mieszkaniowe.
Ja za to czekam na S19 aby człowiek mógł dojechać w ludzkich warunkach w sensownym czasie do centralnej polski a nie że trasę Krosno - Warszawa obecnie pokonuje się w ok 6 godzin! 6 godzin! ( oczywiście jak nie ma dużego ruchu ) 350 km! ludzie! i Wy się dziwicie że nikt tu nie chce na tym zadupiu inwestować ?! ani kolei ani ekspresówki, ani tym bardziej autostrady! lotnisko ? lotnisko dla awionetek czy dla celebrytów pokorju Peszki bo na pewno nie dla ruchu towarowego a tym bardziej dla osobowego.