Lepienie pierogów zamiast puzzli na tablecie

Umiejętność obsługi telefonu czy tabletu wcale nie świadczy o tym, że maluch rozwija się prawidłowo - przekonują specjaliści. Radzą, by zdobycze cywilizacji odstawić, a dziecko zabrać do kuchni: upiec wspólnie ciasto, ulepić pierogi.
Na zdobycze cywilizacji dzieci mają jeszcze czas - lepsze są puzzle i inne zabawy manualne - twierdzą specjaliści

Dzieci się rodzą, przybierają na wadze, rosną. Co zrobić, by ich rozwój był prawidłowy? Temat ten na czynniki pierwsze rozłożono podczas konferencji pt. "Uwaga! Dziecko! O wspomaganiu rozwoju małego dziecka" zorganizowanej w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Krośnie (24.04). Wzięło w niej udział 190 osób.

Po co taka konferencja? Jej organizacja to odpowiedź na zapotrzebowanie środowiska. - W naszym regionie jest niewiele takich konferencji. Postanowiliśmy uporządkować aktualną wiedzę na temat rozwoju małego dziecka oraz podzielić się swoim doświadczeniem w pracy z maluchami. A to jest właściwie sedno rozwoju człowieka, bo to co się zapoczątkuje we wczesnym dzieciństwie ma bezpośrednie przełożenie na późniejsze lata - mówi Barbara Sługocka-Wilk z Pracowni Terapii Logopedycznej i Psychostymulacji "LOGRUS", współorganizatorka konferencji. - A jeśli będziemy edukować nauczycieli i wychowawców, to w pewnym sensie będziemy edukować też rodziców, bo nauczyciele mają z nimi bezpośredni kontakt.

Barbara Sługocka-Wilk - Pracownia Terapii Logopedycznej i Psychostymulacji "LOGRUS", współorganizatorka konferencji

"Nie" dla multimediów

Jednym z zagrożeń w prawidłowym rozwoju małego dziecka są multimedia. Niestety, atrakcyjne nowinki technologiczne, to nie dla maluchów - przekonują specjaliści.

- Multimedia angażują przede wszystkim bodźce wzrokowe - te przetwarzane są w prawej półkuli mózgu, hamują, a czasem ograniczają mocno rozwój lewej półkuli, odpowiedzialnej za uczenie się języka zarówno pisanego, jak i mówionego. Dlatego nie powinniśmy pozwalać dzieciom na korzystanie z tych wysokich technologii, szczególnie dzieciom do trzeciego roku życia - przekonuje Justyna Zajdel-Rapa, neurologopeda z gabinetu "Na językach" Nowoczesna Logopedia w Krośnie.

Najczęstsze błędy

Posiłki przed telewizorem: - Często spotykam się z maluchami uzależnionymi od telewizji czy tabletu. Bez patrzenia w ekran nie są w stanie zjeść posiłku. Skutek jest taki, że może dziecko jest najedzone, ale nie wie co zjadło, w jaki sposób się je. To nie jest dobra praktyka - podkreśla Justyna Zajdel-Rapa. Wylicza kolejne błędy.

Umiejętność obsługi tabletu - powód do dumy?: - Rodzice chwalą się, że ich trzylatek potrafi włączyć telewizor, obsłużyć komórkę, smartfon, tablet, a tak naprawdę dziecko nie potrafi nawiązać komunikacji, porozumiewać się, powiedzieć czegoś o sobie.

Wyciszanie przed telewizorem: - Rodzice myślę, że dziecko się wyciszyło, bo przed ekranem siedzi cicho, ale tak naprawdę po wyłączeniu telewizji ono nie będzie spokojniejsze. Będzie krzyk, płacz, rzucanie po podłodze, bo będzie chciało więcej.

Zdobycze cywilizacji w przedszkolach: - Coraz częściej w żłobkach i przedszkolach spotyka się tablice multimedialne. Dzieci nie układają puzzli ręcznie, tylko na tablicy - to jest porażka, bo stymuluje się tylko jeden zmysł - wzrok. To jest bardzo niebezpieczne - dodaje Barbara Sługocka-Wilk.

Konferencja odbyła się w auli PWSZ w Suchodole

Skutki zaniedbań

Wypełnianie czasu dzieciom telewizją i komputerem powoduje braki w rozwoju. Specjalistów niepokoi, że skala zjawiska jest coraz większa. - Coraz więcej niemówiących trzylatków idzie do przedszkola. Kiedyś to było nie do pomyślenia. Dziecko, które szło do przedszkola w wieku trzech lat, musiało mówić, samodzielnie jeść, potrafić się załatwić. W tej chwili tego nie ma, przychodzą dzieci w pampersach, nie mówiące, nie umiejące nawet trzymać łyżki. Ta skala rośnie - twierdzi Barbara Sługocka-Wilk.

- A najbardziej zaskakują mnie rodzice, przecież dziecko jest wynikiem ich wychowania. Są na przykład zaskoczeni, gdy dowiadują, się, że dziecko powinno już mówić - dodaje. Roczne dziecko powinno wymawiać zaledwie kilka słów, ale dwuletnie już około trzystu. - Ten skok jest bardzo duży. Jeżeli dwulatek nie mówi nic, to nie ma na co czekać - im szybciej pójdziemy do specjalisty, tym lepiej, bo mózg jest bardziej elastyczny, łatwiej nam dzieckiem pokierować i uniknąć dalszych nawarstwiających się wad.

Jak uniknąć problemów?

Wspólne spędzanie czasu z dzieckiem to klucz do sukcesu: - Trzeba się postarać, zaangażować. Warto ulepić z dzieckiem pierogi, zrobić ciasto, włączyć dziecko do zajęć domowych, rysować, opowiadać bajki. Nawet niemowlę należy już stymulować, huśtać w kocyku, turlać po dywanie, wymyślać różne zabawy ruchowe - wylicza Sługocka-Wilk.

Rozmowa: - Trzeba z dzieckiem rozmawiać, tłumaczyć mu, co teraz robimy, a przy tym używać normalnych słów, bez zdrobnień - podkreśla współorganizatorka konferencji. Podaje przykład: - Pytam trzylatka jak ma na imię. Odpowiada: Niuniuś. Bo wszyscy mówią tak do niego. Może też nie wie jak ma na imię, bo każdy mówi inaczej.

Po pierwszych urodzinach odstawić butelkę i smoczek. Unikamy wady wymowy: - Pytam mamy sześciolatka, jak tam z jedzeniem, czy gryzie dobrze, czy długo ssał smoczek. Mama: Proszę pani, do tej pory nie zaśnie, jak butelki z kaszka nie wypije - relacjonuje Sługocka-Wilk.

Dobrze jest angażować dzieci do prac domowych

Ćwiczenia manualne: - Ważne jest, aby maluch pobawił się w piasku, dotykał różnych struktur, przedmiotów. Dlaczego? W korze mózgowej ośrodki odpowiedzialne za mówienie są położone blisko ośrodków odpowiedzialnych za ruchy manualne, więc jeżeli nie będziemy ćwiczyć rączek, będziemy mieć potem problem z mową - tłumaczy Zajdel-Rapa.

Organizatorami konferencji byli: Dziecko w Krośnie - koło Towarzystwo Przyjaciół Dzieci, Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Krośnie, Podkarpackie Stowarzyszenie Rodzicielstwa Zastępczego "Wielkie Serce", Pracownia Terapii Logopedycznej i Psychostymulacji "LOGRUS" oraz Niepubliczny Żłobek "Mali Odkrywcy".

- Kiedyś to rodzice, dziadkowie uczyli dziecko mówić, rysować trzymać kredkę. Źle na tym wyszliśmy? Chyba nie, daliśmy radę bez telewizorów, komputerów - podsumowują organizatorzy.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)