Autorami filmu są bracia Damian i Adrian Krzanowscy.
Najpierw była koncepcja. Przekaz miał być stosunkowo krótki, ale pozwalający na skupienie się widza w krótkim, 3-5-minutowym czasie. Miały się na to składać takie elementy jak: robiące wrażenie ujęcia, niebanalny montaż i emocjonalna muzyka. - Dodatkowym elementem miał być efekt zmysłowości. Chcieliśmy pokazać miasto tak, aby widz mógł go doświadczyć nie tylko wzrokiem, ale także dotykiem, słuchem i zapachem - opowiada Adrian. - Po seansie u widza miało pozostać dobre wrażenie.
Finalny produkt miał się stać viralem - materiałem, który samodzielnie zafunkcjonuje na Facebooku. Efekt? Miasto udostąpniło film na swoim facebookowym fanpage'u tuż przed długim majowym weekendem. W ciągu 7 dni post zyskał ponad 650 reakcji i prawie 900 udostępnień. Zobacz tutaj.
Zdjęcia realizowane były od wiosny do jesieni ubiegłego roku. W montażu wykorzystano również ujęcia archiwalne. - Na początku codziennie spacerowałem po mieście i szukałem odpowiednich ujęć, interesujących sytuacji i ciekawych zdarzeń. Poznawałem bardzo dużo ludzi, którzy w większości występują w filmie – mówi Damian. - Najwięcej czasu zajął montaż, bo materiału było naprawdę sporo – kilkadziesiąt godzin archiwalnych i nowo nagranych. Musiałem to poskładać w taki sposób, żeby fajnie się oglądało. Mam nadzieję, że mi się to udało.
Na filmie zobaczymy życie miasta: turystów i krośnian przy pracy i spędzających wolny czas. Twórca wraz ze swoją córką Igą zwiedzał Krosno, razem z nią poznawał i odkrywał nowe miejsca. A to wszystko zostało uwiecznione na filmie. - Dziękuję wszystkim, którzy dołożyli cząstkę siebie i swój uśmiech do tej produkcji – mówi Damian. - Idea filmu była właśnie też taka, żeby krośnianie zobaczyli na nim siebie.
Film trwa niespełna 5 minut i ma pełnić rolę promocyjną miasta - odnosi do serwisu VisitKrosno.pl. Materiał jest skierowany głównie do turystów i będzie prezentowany na różnego rodzaju wydarzeniach targowych, spotkaniach, konferencjach oraz prezentacjach, a także w Internecie i mediach społecznościowych.
Możecie go zobaczyć na naszym portalu. Zapraszamy do dzielenia się z nami wrażeniami po jego obejrzeniu:
Bardzo dobrze nakręcony film !!! Podoba mi się jak cholera...
Bardzo fajny, profesjonalnie zrobiony film, jednak jak jeden z przedmówców napisał to żeby wiedzieć o co chodzi w poszczególnych scenach trzeba być krośnianinem lub mieć jakąś wiedzę o tym mieście, brakuje konkretnych informacji.
Mi osobiście skojarzyło się z trailerem filmowym, gdy z dwugodzinnego filmu wycina się kilkanaście najciekawszych scen i skleja w kilkuminutową zachętę dla widza. Niestety oprócz tych zachęcających scen są też inne... te zwykłe i po prostu nudne.
Dobrze zrobiony film. Pokazuje dużo, ale jednocześnie nic. Szybkie i krótkie urywki krajobrazu i budynków, nie da się poznać co i jak. Mieszkaniec Krosno może i pozna poszczególne ujecia ale turysta zobaczy tylko ładne slajdy i dalej nie będzie wiedział co zobaczyć. Nawet wizytówka miasta jaką jest CDS nie jest dostatecznie ukazana. Na filmie uwidoczniono jak to jest pięknie i wesoło w krośnie ale chyba tylko w słoneczna niedziele jak rodziny z dziećmi wyjdą oraz przy okazji jakieś pseudo imprezy plenerowej. Ale powtarzam film zmontowany dobrze.
Tętniące życiem?? Serio??? To tylko VIVO tętni życiem i korki na drogach, a reszta Krosna niestety padaczka... Film przyznam bardzo fajny ale aż tyle to tu się nie dzieje jak w filmie. A szkoda...
Bo takie wyjątkowe i wspaniałe jest to właśnie Krosno. Brakuje w nim tylko pieniędzy ale może ktoś sie nauczy żyć bez pieniędzy.
Gratuluję. Film bardzo profesjonalnie i ładnie zrobiony. Ja już go rozesłałam po kilku kontynentach . Krośnianie reklamujmy Swoje Miasto. Pozdrawiam. KD
Profesjonalnie, estetycznie, ładnie. Mimo ze nie opuściłem miasta od 40 lat, po obejrzeniu filmu, mam ochotę na wizytę w Krośnie :) film polecę znajomym na całym świecie, bo naprawdę ładne to Krosno :)))
Niesamowity! Zdjęcia i montaż sprawiają, że oglądając miałam ciarki! Brawoooooo za wykon. Ogromne gratulacje za efekt. Ten film to świetna wizytówka naszego pięknego miasta.
No spoko, ładny film, dobrze zrobiony, optymistyczny. Zdjęcia z góry są szczególnie udane.