Portalu
Na czym polega Tantrix? Gra powstała w 1987 roku w Nowej Zelandii. Jej twórcą jest Mike McManaway. Jest to gra strategiczna dla 2-4 osób, stanowi mieszankę logiki, umiejętności, wyobraźni przestrzennej oraz szczęścia. Rozgrywa się ją przy użyciu 56 płytek, które zawodnicy dokładają naprzemiennie, starając się ułożyć jak najdłuższą krzywą linię (lub pętlę) w swoim kolorze, blokując jednocześnie linię przeciwnika.
Gra jest bardzo wciągająca. Może się przy niej bawić cała rodzina. - Żeby grać, nie trzeba żadnych specjalnych umiejętności, ale żeby dobrze grać - trzeba dużych umiejętności - wyjaśnia Teresa Przyprawa z Krosna, organizatorka Pierwszych Otwartych Mistrzostw Polski w Tantrix. - Jest grą mocno uzależniającą - żartuje.
Tantrix nie jest w Polsce tak znany jak np. w Holandii. Tam bardzo popularne jest tzw. Spaghetti Tantrix - układa się jak największa układankę złożoną z kilkunastu tysięcy płytek (aktualny rekord wynosi ponad 25 463 płytki). Głównie gra się jednak w internecie. Pasjonaci tej gry tworzą tantrixową społeczność. Codziennie dziesiątki zawodników z całego świata rozgrywa partie online. Strona www.tantrix.com to także miejsce wymiany opinii, komentarzy i relacji z turniejów.
Miłośnicy Tantrix spotykają się także na turniejach stołowych. Odbywają się one średnio co dwa miesiące w rożnych miastach Europy. Najbardziej znane otwarte mistrzostwa odbywają się w Anglii, Węgrzech, Francji, czy Niemczech. - Praktycznie kalendarz imprez na cały rok jest już zarezerwowany. Z naszą imprezą wstrzeliliśmy się w sierpniu i mam nadzieję, że tak już to zostanie - mówi Teresa Przyprawa.
Skąd pomysł na organizację Otwartych Mistrzostw Polski w Tantrix w Krośnie? - Do tej pory w Polsce nie było takich mistrzostw. Nie znam zbyt wielu graczy z naszego kraju i chciałam zorganizować mistrzostwa podobne do tych, które od wielu lat odbywają się np. w Anglii, Niemczech czy Francji. Postanowiliśmy to zrobić tutaj, bo do nas mają blisko Węgrzy i Słowacy. Zawodnicy z dalszych krajów mają troszkę trudniej, ponieważ muszą tu dojechać z lotnisk z Krakowa i Rzeszowa, jednak nikt nie narzekał nawet na kilkunastogodzinną podróż - mówi organizatorka.
Do krośnieńskiego hotelu Śnieżka, gdzie odbywał się turniej przyjechało 22 zawodników z Anglii, Francji, Niemiec, Holandii, Słowacji, Polski i Węgier. Reprezentacja naszych bratanków była najliczniejsza, bo 10-osobowa. - Jestem jednym z pierwszych Węgrów, który spotkał się z tą grą. Kupiłem ją w 1998 roku w Australii. Później dowidziałem się, że można grać w internecie. Bardzo mi się spodobała. To jest pierwsza okazja, żeby zagrać w Polsce i zdecydowałem z kolegami, że przyjedziemy - mówi po polsku László Harsányi. - Na milion graczy w internecie, Węgrzy są najbardziej aktywni. Ale to jest tylko statystyka z internetu. Nikt nie wie ile osób w to gra. Nie wie tego nawet ten, który wymyślił tą grę - dodaje.
Najmłodszy uczestnik turnieju w Krośnie miał 10 lat, najstarszy był po siedemdziesiątce. - Mistrzostwa w Krośnie, choć jak najbardziej liczące się do międzynarodowych rankingów tantrixowych, mają formę nieformalnego spotkania znajomych z całej Europy, ludzi, którzy niemal codziennie grają ze sobą online i postanowili spotkać się, tym razem w Krośnie, żeby przez dwa dni pobyć i pograć razem - mówi Teresa Przyprawa.
Na zwycięzców czekały nagrody - gry, dyplomy, a dla zwycięzcy - dodatkowo darmowy pobyt na mistrzostwach za rok.
Do organizacji mistrzostw przyczyniły się: Przedsiębiorstwo Wielobranżowe WeNta, Huta Józefina, Salon mody ślubnej Erica, Decor, Hotel Śnieżka, Stowarzyszenie Portius.
