Mężczyzna oferował do sprzedaży na jednym z portali internetowych konsole do gier. Potencjalni nabywcy kontaktowali się z nim, a następnie przelewali pieniądze na jedno ze wskazanych kont bankowych. Nieuczciwy handlowiec od części swoich klientów pobierał zaliczkę. Jednak zakupiony sprzęt nigdy nie trafiał do nowych właścicieli, a kontakt ze sprzedającym urywał się.
Na trop 32-latka wpadli policjanci z wydziału dw. z przestępczością gospodarczą krośnieńskiej komendy. Mimo że mężczyzna ukrywał się, bo był poszukiwany przez jedną z prokuratur na terenie kraju, to funkcjonariuszom udało się ustalić jego miejsce pobytu i zatrzymać go.
W jego mieszkaniu zabezpieczyli m.in. komputer, telefon i karty SIM wykorzystywane do popełniania przestępstw. A także skonfiskowali marihuanę i niewielkie ilości amfetaminy oraz urządzenia do porcjowania i przechowywania narkotyków.
Poza tym policjanci ustalili, że pieniądze z oszustw trafiały na inne konta bankowe. - Miało to utrudnić stwierdzenie legalności źródła pochodzenia pieniędzy i zapobiegać ich ewentualnemu zajęciu lub przepadkowi – informuje krośnieńska komenda.
Policjanci wystąpili z wnioskiem o zablokowanie rachunków podejrzanego i zabezpieczyli monitoring bankomatu, z którego mężczyzna wypłacał pieniądze. Zebrany materiał pozwolił na przedstawienie krośnianinowi ponad 20 zarzutów. Decyzją sądu mężczyzna trafił na 3 miesiące do aresztu.
Bardzo dobrze, że w końcu złapali tego oszusta. Może to będzie nauczka dla innych "kombinatorów ". Mam też nadzieję, że Policja jadąc do tego delikwenta nie przejechała na czerwonym.