Do wypadku jednośladu doszło około godz. 18.30. Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący motocyklem suzuki, 26-letni mieszkaniec gminy Rymanów, jadąc od ulicy Traugutta wjechał w odpowiednio oznakowaną ślepą drogę. Na jej łuku stracił panowanie nad maszyną i doprowadził do kraksy.
Mężczyzna przewoził 16-letnią mieszkankę gminy Chorkówka, która w wyniku odniesionych obrażeń trafiła do szpitala. Jej życiu nie zagraża jednak niebezpieczeństwo. Poza otarciami kierujący wyszedł z wypadku bez szwanku. 26-latek był trzeźwy.
- Za rażące naruszenie zasad ruchu drogowego, policjanci zatrzymali kierującemu prawo jazdy. Trwa wyjaśnianie szczegółowych okoliczności wypadku – informuje asp. Paweł Buczyński, oficer prasowy KMP w Krośnie.
Nieoficjalnie wiadomo, że podczas jazdy ślepą ulicą mężczyzna rozmawiał z pasażerką i nie zauważył, że kończy się asfalt. Gdy zdał sobie sprawę, że zbliża się do granicy drogi, doprowadził do wywrotki motocykla.
Do wypadku przy pracy doszło przed godz. 21, na terenie zakładu firmy Krosglass przy ul. Tysiąclecia. - W czasie przepychania wózka przez halę suszenia włókna szklanego, na 19-letniego pracownika spadła metalowa blokada prowadnicy wózka – relacjonuje asp. Buczyński.
Mężczyzna trafił do szpitala. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
19-latek był trzeźwy. O zdarzeniu poinformowano Okręgowy Inspektorat Pracy w Rzeszowie. Sprawę zbadają także policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego.