Kopciuszek z Krosna pokazał jak grać w piłkę

Marzenia się spełniają - cieszą się młodzi piłkarze z Beniaminka Krosno. Zostali właśnie najlepszym polskim zespołem Turnieju Euronadzieje 2011 - prestiżowej imprezie dla dziesięciolatków, która odbyła się nad morzem, w Trójmieście.
Drużyna Beniaminka Krosno zdobyła brązowy medal na turnieju w Trójmieście. Wręczenie medali miało miejsce na PGE Arena w Gdańsku

W Turnieju Euronadzieje 2011 wzięło udział 21 zespołów z całej Polski: Gdańska, Krakowa, Warszawy, Katowic, Gdyni, Włocławka, Elbląga czy Swarzędza. Przyjechali też młodzi piłkarze z Łotwy i Rosji. Beniaminek Krosno osiągnął najlepszy wynik spośród polskich zespołów zdobywając trzecie miejsce, lepsze były tylko drużny z Rosji i Łotwy.

Drużyna Beniaminka Krosno, czyli 14 zawodników pod wodzą trenera Grzegorza Rausa, w meczach grupowych, rozgrywanych na boiskach gdańskiego MOSiR-u nie miała sobie równych, wygrywając wszystkie 6 spotkań między innymi z faworytami turnieju: Arką Gdynia i ubiegłorocznym zwycięzcą: Sandecją Nowy Sącz. Beniaminek był też o krok od walki o mistrzowski tytuł, ale niestety nie udało się wywalczyć awansu do decydującego o mistrzostwie meczu finałowego.

Dla skromnej szkółki piłkarskiej z Krosna, której motorem napędowym jest trener i założyciel szkółki - Grzegorz Raus, to ogromny sukces. Jak twierdzi trener, sukces, wykraczający ponad podkarpackie realia. - Sam fakt, że dostaliśmy zaproszenie na ten wysokiej rangi turniej było zaskoczeniem. Na Euronadzieje jechaliśmy z nastawieniem, by się dobrze bawić i pokazać dobry futbol. To co się wydarzyło w ciągu tych kilku dni w Trójmieście przerosło nasze najśmielsze oczekiwania - mówi Grzegorz Raus. - Tutaj nikt na nas nie stawiał, byliśmy takim "Kopciuszkiem" z dalekiego Podkarpacia. To były najlepsze dni w naszej przygodzie z futbolem.

Drużyna z Łotwy, jedyna, z którą nasi mali piłkarze nie mogli sobie poradzić - jak podkreśla trener - warunki fizyczne miała z "innej bajki": - Jak patrzyłem na rozgrzewkę dziesięciolatków - to szczerze powiem - w III lidze w Karpatach robiłem lżejszą. Nie wiem o co tutaj chodzi, mi osobiście się to nie podobało.

- To duży sukces Beniaminka ponieważ pod pewnymi względami jesteśmy daleko za wieloma drużynami z Polski - kontynuuje trener. - U nas przecież nie ma selekcji, a w Gdańsku, Gdyni, Krakowie, Warszawie czy Katowicach wybierani są do szkolenia tylko najlepsi. My mamy swój styl i będziemy się go trzymać. W Beniaminku mają szanse talenty piłkarskie i dzieciaki o mniejszych zdolnościach, które interesują się sportem.

Ceremonia wręczenia medali trzem najlepszym drużynom turnieju Euronadzieje 2011 odbyła się na PGE Arena w Gdańsku - jednym z najpiękniejszych stadionów w Europie tuż przed meczem T-Mobile Ekstraklasy Lechii z Cracovią.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)