Od soboty (03.04) policja nie odnotowała wypadków drogowych, doszło do zaledwie sześciu kolizji. Większość z nich to drobne stłuczki, a tylko jedna mogła zakończyć się tragicznie.
W niedzielę (04.04), około godz. 14.20 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym przy ul. Sikorskiego w Krośnie doszło do zderzenia pociągu z samochodem. Jadący z Zagórza do Jasła szynobus zderzył się z BMW.
Według relacji uczestników zdarzenia, 26-letni kierowca auta zatrzymał się wprawdzie przed znakiem "Stop", ale później ruszył, usiłując przejechać przed nadjeżdżającym pociągiem. Niestety, nie zdążył. - Mężczyzna może mówić o ogromnym szczęściu, bo szynobus uderzył w tylną część BMW i kraksa zakończyła się tylko zniszczeniem auta - mówi Marek Cecuła, rzecznik policji w Krośnie.
Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym policjanci ukarali 26-latka mandatem karnym.
W czasie Wielkanocy policjanci zatrzymali dwóch pijanych kierowców. Pierwszy z nich, 26-letni mieszkaniec gminy Jedlicze w niedzielę (04.04) po południu wybrał się Fiatem 126p na jedną z krośnieńskich stacji benzynowych po alkohol. Policjanci zatrzymali go w drodze powrotnej, na ul. Batorego. Mężczyzna nie miał przy sobie żadnych dokumentów, a przeprowadzone badanie wykazało w jego organizmie ponad 3,8 promila alkoholu.
Drugi z pijanych kierowców to 52-letni krośnianin, który w poniedziałek (05.04) po południu kierował VW Golfem na ul. Bohaterów Westerplatte w Krośnie. Badanie wykazało w jego organizmie ponad 0,5 promila alkoholu.
Obydwu pijanym kierowcom grozi kara pozbawienia wolności do lat 2 oraz zakaz prowadzenia pojazdów na okres od roku do lat 10.