Końcem maja br. do krośnieńskiej placówki jednego z banków zgłosiła się klientka pragnąca sprawdzić stan swoich oszczędności po dłuższym pobycie za granicą. Okazało się wówczas, że stan środków na rachunku jest znacznie niższy niż powinien.
W wyniku przeprowadzonego w tej sprawie postępowania wewnętrznego bank ustalił, że od lipca 2008 r. do maja 2010 r. z konta dokonano 23 wypłat gotówki o łącznej wartości ponad 25 tys. zł. W każdym przypadku pieniądze pobierała 48-letnia krośnianka, zatrudniona w tej placówce w charakterze kasjerki. Podrabiała przy tym podpis właścicielki konta na dyspozycji wypłaty.
Ostatecznie zarówno bank, jak i pokrzywdzona kobieta zawiadomiły prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Śledczy ustalili, że przestępczą działalność kasjerki najprawdopodobniej przerwało jej zwolnienie z pracy. Kobieta oszukała bowiem w podobny sposób także innych klientów banku.
Kilka dni temu dochodzenie w tej sprawie zostało zakończone i prokurator skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko 48-latce. Podejrzana została oskarżona o kradzież i podrobienie dokumentów. Każde z tych przestępstw zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.