Internet od miasta będzie się rozrastał

Coraz większym zainteresowaniem cieszy się wśród mieszkańców Krosna darmowy Internet. Oferuje go już prawie 20 hotspotów, a będzie ich jeszcze więcej. Do jego odbioru potrzebny jest komputer ze specjalną kartą. Dla lepszego sygnału przyda się też antena.
Każdy mieszkaniec Krosna może skorzystać z darmowego Internetu dzięki hotspotom lub infomatom, np. w Galerii Portius

Hotspoty to bezprzewodowe punkty darmowego dostępu do Internetu. Pierwsze pojawiły się w Krośnie kilka lat temu w ramach realizowanego projektu budowy szerokopasmowej sieci internetowej. Zainteresowanie mieszkańców przeszło oczekiwania miasta, podjęto więc decyzję o rozbudowie sieci hotspotów. Opisujemy zasady korzystania, ale i ograniczenia związane z darmowym Internetem.

Powszechny, darmowy dostęp do Internetu oferowany jest zarówno dla mieszkańców, jak i turystów. Można z niego korzystać za pomocą komputerów stacjonarnych, laptopów, palmtopów, ale także telefonów komórkowych czy umieszczonych w mieście kilku infomatów.

Aby wejść do sieci, komputer musi być wyposażony w kartę sieciową WiFi (taką opcję muszą też posiadać komórki). W nowoczesnych notebookach takie karty są już wbudowane i przygotowane do odbioru sygnału. Jeśli ktoś ma starszego laptopa lub komputer stacjonarny musi ją dokupić. - Są one dostępne w sklepach ze sprzętem komputerowym. Cena waha się od 30 do 100 zł - informuje Władysław Sokołowski, kierownik Działu Informatyki MPKG w Krośnie.

Drogą radiową nasze urządzenia połączą się z rozmieszczonymi w różnych częściach miasta hotspotami, czyli punktami darmowego dostępu do Internetu. Obecnie jest ich 19. Głównie zlokalizowane są na szkołach, ale też na Rynku, okolicach dworca, Placu Monte Cassino. Takie nadajniki działają od 100 do 300 metrów.

Jak zapewniają informatycy, samo połączenie z Internetem nie jest już skomplikowane, nie sprawia trudności. - Najpierw trzeba skonfigurować kartę WiFi. Instrukcja krok po kroku opisana jest na stronie www.krosman.pl. Potem należy się zalogować - informuje Władysław Sokołowski. Wszystko trwa chwilkę, bo zrezygnowano z dłuższej procedury rejestrowania się w systemie. - Kiedy przyjeżdża turysta to chce szybko zdobyć podstawowe informacje, czy się nimi wymienić, a nie spędzać czas na rejestracji - tłumaczy.

Aby wzmocnić sygnał pomiędzy domowym urządzeniem a hotspotem konieczna może okazać się też antena - najlepiej zewnętrzna - np. typu Yagi 16 - również do kupienia w sklepach komputerowych (miasto nie zajmuje się sprzedażą, ani montażem urządzeń). Warunkiem dobrego odbioru jest optyczna widoczność anteny z nadajnikiem.

Trzeba też pamiętać o tym, że pasmo radiowe jest wrażliwe na warunki atmosferyczne. Mogą wystąpić problemy gdy pada śnieg, jest burza czy nawet kiedy wiosną rozwiną się na drzewach liście.

Po zalogowaniu można już korzystać z sieci. Możliwe jest przeglądanie stron internetowych, korzystanie z poczty elektronicznej czy komunikatorów internetowych np. Gadu-Gadu.

Nad prawidłowym działaniem sieci czuwa jej administrator, Filip Kwiatkowski. - Reagujemy na wszystkie sygnały mieszkańców - zapewnia

Są jednak pewne ograniczenia. Ze względu na bezpieczeństwo przesyłanych danych zablokowane są transakcje szyfrowane (operacje bankowe, przesyłanie danych np. do ZUS-u). - W radiowym Internecie są różne możliwości podglądnięcia przesyłanych treści, a nie stosujemy wyraźnego szyfrowania, m. in. aby nie obciążać urządzeń. Dlatego odradzamy korzystanie z takich funkcji - tłumaczy Władysław Sokołowski. Ze względu na ograniczone możliwości transmisji danych nie można też grać w sieci, korzystać z serwerów FTP, programów P2P, P2M, itp. Administracja sieci stosuje też "web filtering", czyli blokuje strony o niepożądanej treści.

Władysław Sokołowski

Użytkownicy najbardziej obciążonych hotspotów mogą się również spotkać z sytuacją, kiedy ich "wizyta" w Internecie zostanie przerwana. - Czasami ktoś nie może się zalogować, bo jest aż tylu użytkowników. Pół godziny powinno wystarczyć na sprawdzenie informacji, wysłanie poczty, itp. Czasem ktoś zostawi włączony komputer i nie korzysta z niego. Zrywamy więc sesje, aby możliwość skorzystania z dostępu do Internetu dać też innym - mówi kierownik Działu Informatyki MPKG w Krośnie (na zdjęciu obok). - Jeśli po przerwanej sesji, ktoś jednak dalej chce korzystać z sieci, może od razu spróbować ponownie się połączyć - dodaje.

Zainteresowanie mieszkańców korzystaniem z hotspotów jest tak duże, że ich liczba będzie jeszcze większa. - Chcemy maksymalnie pokryć miasto takim powszechnym Internetem. Hotspotów będzie około 25 - zapewnia Władysław Sokołowski.

W pomieszczeniach Urzędu Miasta plątanina kabli zamienia się w wirtualną sieć

Miejski bezpłatny Internet nie jest dostępny komercyjnie, bo stwarzałby konkurencję dla innych dostawców. Poza tym, z założenia, ma to ma być szybki, podręczny dostęp do Internetu. - Jeśli ktoś chce mieć coś więcej musi znaleźć innego operatora - tłumaczą informatycy.

Darmowy dostęp do Internetu to tylko jeden z elementów krośnieńskiej szerokopasmowej sieci internetowej, funkcjonującej pod nazwą "Krosman", ale bezpośrednio skierowany do mieszkańców. Pozostałe funkcje sieci mają głównie na celu usprawnienie działania samorządu i jednostek mu podległych. Łączy je w jednorodny system informacyjny, zapewnia im szybką, bezpieczną łączność internetową, a niebawem także telefoniczną, co zmniejsza koszty funkcjonowania. Ale na tym nie koniec - "Krosman" dostarcza Internet dla szkół, opiera się na nim cały miejski system monitoringu. Możliwości, jakie daje sieć szerokopasmowa są też wykorzystywane przez Centrum Zarządzania Kryzysowego.

Szczegółowe informacje dotyczące krośnieńskiej szerokopasmowej sieci internetowej znajdują się na www.krosman.pl.

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)