Czesław śpiewa... w małych miastach

- Obraził się ten, kto ma kompleksy - twierdzi Czesław Mozil. Tak komentuje reakcję urażonych mieszkańców Krosna po swej wypowiedzi u Kuby Wojewódzkiego. - Chodziło mi o to, że nie czuję się gwiazdą. Publikujemy rozmowę z artystą.
Czesław Mozil - ilustracja do utworu "W sam raz"

Wtorek (06.05) późny wieczór. Gośćmi programu TVN "Kuba Wojewódzki" jest Robert Moskwa i Czesław Mozil - lider grupy Czesław Śpiewa (zobacz na YouTube). Tak wita go gospodarz: - Byleś u mnie rok, dwa lata temu. Dzisiaj jesteś gwiazdą. Dzisiaj przyszedł do mnie Czesław Gwiazda.

- Chyba nie - odpowiada Czesław. - W Polsce nie ma gwiazd. (...) Przecież gwiazdy nie grają w Słupsku, w Krośnie czy w Sanoku...

Te słowa wywołały poruszenie w Krośnie. Ci, którzy opacznie je zrozumieli, poczuli się urażeni. O prawdziwych intencjach rozmawiamy z ich autorem - Czesławem Mozilem - w Krośnie dobrze znanym z koncertów grupy Tesco Value. W latach 2002-2006 występował w naszym mieście aż pięć razy: w sali koncertowej Szkoły Muzycznej, w Klubie Techniki i nieistniejącym już Klubie Studenckim "Jama".

Jeden z koncertów Tesco Value w sali Państwowej Szkoły Muzycznej w Krośnie. Koncert odbywał się w ramach inicjatywy krośnieńskiego muzyka Macieja Łukaszewicza pn. "Kropla Jazzu"

Jesteście w trakcie trasy koncertowej. Gdzie jedziecie?
- Do Słupska.

Słupsk to jedno z tych miast, o którym powiedziałeś, że nie grają w nim gwiazdy.
- Chodziło mi o to, że ja się nie czuję gwiazdą. Ja jestem grajkiem, muzykiem. Trochę za często używamy w Polsce słowa "gwiazda". Nie będę się z tego tłumaczył, bo wszyscy, którzy znają twórczość Czesław Śpiewa, to wiedzą, gdzie przyjeżdżamy. Dobrze wiem, że są osoby z Krosna, które miałyby ochotę przyjść na koncert Czesław Śpiewa, ale nie pojadą 300 kilometrów. To my mamy przyjechać do Krosna.

Ale niektórzy poczuli się urażeni tymi słowami. Zapamiętali z tego, że Krosno to dziura.
- To zostało powiedziane w kontekście. Ja jeżdżę po całej Polsce i w miejscach, gdzie w ogóle się tego nie spodziewamy, powstają niesamowite kluby. Np. Tuczno - tam jest klub "Bałagan", gdzie przyjeżdża cała alternatywa. Mieści się w nim 70 osób i jest niesamowicie pięknie. Jak ktoś myśli, że mieszka w dziurze, to zawsze takie słowa będzie odbierał negatywnie.

I nie jest tak, że ludzie z mniejszych miejscowości są gorszą publicznością od tej z Krakowa, Warszawy czy Gdańska?
- Ależ pewnie, że nie. Nie mogę teraz powiedzieć, że wręcz przeciwnie, ale wszędzie, gdzie przyjeżdżamy, obojętnie czy do mniejszych miejscowości, czy większych, zawsze jest niesamowite przyjęcie. Publiczność się niczym nie różni, po prostu - albo ludzie czują to, co my robimy, albo nie. Nie można dzielić ludzi na miejscowości.

Czesław obiecał portalowi, że chętnie przyjedzie do Krosna

Czyli gusta nie mają geografii...
- Oczywiście, że nie. W każdym miasteczku znajdzie się publiczność, która chce nas słuchać i dlatego my przyjeżdżamy. Zależy nam na tym, bo inaczej tam nie dotrzemy. Przecież nie jesteśmy grani w komercyjnych stacjach, w telewizji. A chcemy, żeby ludzie w mniejszych miejscowościach wiedzieli, że jest taki chłopak, jak Czesław ze swoją ekipą. My chcemy być rozrywką, robić coś, co może być niezapomniane przez następny miesiąc.

Jak często występujecie w mniejszych miejscowościach?
- Większość to mniejsze miasteczka. Jak jedziemy do Słupska czy Ostrowca Świętokrzyskiego i sprzedamy tam 200, 300, a nawet 100 biletów, to chyba warto było tam pojechać. Póki mamy siłę i energię, to musimy jeździć tam, gdzie są nasi słuchacze.

Macie w swoich planach Krosno?
- Czekamy na zaproszenie. Nie wiem dlaczego dotąd nie nadeszło. Dziwiłem się, bo przecież graliśmy w Krośnie na koncertach w Szkole Muzycznej i Klubie Studenckim "Jama", a od tego czasu nie było żadnego zaproszenia. Te koncerty z Tesco Value wspominamy z wielkim sentymentem. Bardzo chętnie przyjedziemy do Krosna.

Czesław Mozil

Urodził się w 1979 w Zabrzu. Wokalista, kompozytor, muzyk i producent, absolwent Królewskiej Akademii Muzycznej w Kopenhadze. W wieku pięciu lat wraz z rodzicami wyemigrował do Danii, po 23 latach zamieszkał na stałe w Krakowie. Założyciel Tesco Value i Czesław Śpiewa, autor m.in. "Maszynki do świerkania" (klip na YouTube), "Ucieczki z wesołego miasteczka" (klip na YouTube), "W sam raz" (klip na YouTube).

KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)