Communist Challenge, czyli Wartburg z Polonezem

Czy samochody z czasów PRL i RWPG są gorsze od tych produkowanych współcześnie? Czy np. Fiat Panda jest lepszy od Malucha czy Poloneza? Chce sprawdzić to redakcja polskiej edycji miesięcznika "TopGear". Mieszkańców Krosna zaprasza na krośnieński Rynek, by mogli obejrzeć samochody z czasów komunistycznych - 5 lipca (poniedziałek) w godzinach 17:00-20:00.
Takie auta z czasów PRL i RWPG zobaczyć będzie można na krośnieńskim Rynku

Wszystko zaczęło się od brytyjskiego programu telewizyjnego "TopGear", w którym Jeremy Clarkson wraz z kolegami postanowili sprawdzić, jak dalece motoryzacja krajów RWPG różniła się od współczesnej im brytyjskiej. Redakcja polskiego wydania czasopisma "TopGear" postanowiła dokonać podobnego testu w Polsce.

Dzięki pomocy firm Castrol i BP redakcja mogła kupić wybrane modele. - Wiele tygodni trwało śledzenie ofert w Internecie, wypytywanie znajomych i telefonowanie do odległych miejscowości. Wreszcie kupiliśmy pięć ikon samochodowego przemysłu wschodniej Europy: Malucha, Poloneza, Skodę, Wartburga i Dacię - opowiadają organizatorzy "Communist Challenge", bo tak nazwali motoryzacyjny test. Dlaczego akurat te auta? - Szukaliśmy takich modeli, które pochodzą z fabryk, do dziś produkujących samochody. Takie bardziej nowoczesne.

Samochody wyremontowali między innymi uczniowie krośnieńskiego "Mechanika" - Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3. Startowali oni w tegorocznym finale Ogólnopolskiego Konkursu Motoryzacyjnego Castrol Professional Academy w Warszawie. Spośród blisko 140 zespołów ze szkół ponadgimnazjalnych z całej Polski do finału zakwalifikowało się sześć najlepszych. Znalazły się w nim aż dwie drużyny z krośnieńskiego "Mechanika".

Wyremontowali oni Skodę, Wartburga i Poloneza. Oprócz nagród otrzymali obietnicę udziału w ogólnopolskim rajdzie "Communist Challenge". Dlatego pierwszym miastem, w którym goszczą kultowe auta jest właśnie Krosno.

Organizatorzy niecodziennego testu chcą wyruszyć wyremontowanymi autami w podróż. - Chcemy przejechać aż 1000 km po drogach, które najbardziej przypominają polskie szosy z lat naszej młodości. Chcemy zajrzeć do kilku miast. Pierwszym przystankiem na trasie będzie Krosno. Każdy będzie mógł zobaczyć z bliska jak kiedyś wyglądały samochody i co się zmieniło przez 30 lat w motoryzacji. Zapraszamy mieszkańców 5 lipca na Rynek miasta w godzinach 17:00-20:00.

Na zakończenie morderczego rajdu pięć socjalistycznych aut spotka się na torze wyścigowym ze współczesną Skodą, Chevroletem Aveo, Oplem Corsą, Dacią Duster i Fiatem Pandą produkowanymi w tych samych zakładach co ich przodkowie. - Wtedy przekonamy się, jak bardzo na zdrowie naszemu regionowi wyszła zmiana ustroju ponad 20 lat temu.

ZOBACZ W ARCHIWUM PORTALU:
KOMENTARZE
Brak wyróżnionych komentarzy.
WSZYSTKIE KOMENTARZE (0)