Do bijatyki doszło w minioną sobotę (06.11) kilkanaście minut po godz. 17.00. Wezwana w pobliże "Kwadraciaka" policja zastała czterech krośnian w wieku od niespełna 13 do 18 lat. - Chłopcy oświadczyli, że niedawno bez żadnego powodu zostali zaatakowani przez grupę kilku osób - mówi Marek Cecuła, rzecznik prasowy policji w Krośnie.
Według relacji pokrzywdzonych, napastnicy bili ich i kopali po całym ciele, po czym oddalili się w kierunku ul. Bohaterów Westerplatte. Tam też zostali zatrzymani przez policjantów. - Okazało się, że wśród nich jest dwóch 15-latków i trzech 17-latków - informuje rzecznik. - Wszyscy są mieszkańcami Krosna. Wszyscy byli trzeźwi. Po wykonaniu niezbędnych czynności, zostali przekazani pod opiekę rodziców.
Z grona pobitych nastolatków najbardziej ucierpiał 18-latek. Z bólem głowy i problemami z widzeniem chłopiec został przewieziony do szpitala.
Za udział w pobiciu 17-latkom grozi kara pozbawienia wolności do lat 3, zaś sprawa 15-latków zostanie przekazana do sądu rodzinnego. Policjanci sprawdzają również, czy w przestępstwie nie uczestniczyły jeszcze inne osoby.