Władze miasta długo utrzymywały w tajemnicy starania o pozyskanie funduszy unijnych na budowę krośnieńskiego metra. Wiadomo było o pieniądzach na budowę Zakładu Utylizacji Śmieci, poinformowano także o grancie na organizację zawodów balonowych, o metrze jednak milczano. Sprawa pewnie szybko nie ujrzałaby światła dziennego, gdyby nie robotnicy, którzy rozpoczęli prace przy budowie pierwszej stacji – Centrum.
Dziś wiadomo już, że z unijnej kasy udało się pozyskać 2 mln euro, które wystarczą na stworzenie pierwszej nitki metra na trasie Turaszówka-Krościenko Niżne. Na tej trasie będzie 6 stacji pośrednich: Polanka, Krakowska, Dworzec, Centrum, Rondo, Os. Markiewicza. Druga nitka metra zbudowana zostanie w latach 2006-2008. Pociąg będzie startował na Białobrzegach i przez Zawodzie, Dworzec, Osiedle Traugutta dotrze do Suchodołu. Punktem wspólnym obu linii będzie Dworzec PKP/PKS.
Nie wiadomo jeszcze czy powstanie stacja przy ul. Krakowskiej. Krośnieńskie Huty Szkła chcą bowiem, by jedna ze stacji powstała w pobliżu huty, tak aby jej pracownicy mogli dogodnie dojeżdżać do pracy. - Jesteśmy chętni sfinansować część tej inwestycji, aby nasi pracownicy mieli komfort dojazdu - mówi Jan Kurkus, prezes KHS Krosno S.A.
- Miasto jest coraz bardziej zakorkowane, transport podziemny jest doskonałą alternatywą dla samochodów osobowych i autobusów - mówi Robert Hanusek, Zastępca Prezydenta Krosna, główny pomysłodawca przedsięwzięcia. - To wbrew pozorom tańsze rozwiązanie niż budowa obwodnicy - zapewnia. Kolejka kursować będzie w dni powszednie w godz. 6.30-18.00 co 5 minut i w godz. 18.00-24.00 co 15 minut. W weekend na odjazd trzeba będzie czekać 20 minut.
Prace już się rozpoczęły. Na ul. Piłsudskiego trwają wykopy pierwszej stacji, która nosić będzie nazwę "Centrum".
[Powyższa informacja była żartem prima aprilisowym w 2004 roku. Zdjęcie pochodzi z maja 2001 roku]