Dodam jeszcze, że obok znajduje się również sponsorowany z pieniędzy publicznych obiekt przepełniony pobudzającymi wyobraźnię wizjami makabrycznych wizerunków trupów i scen tortur przybijania człowieka do krzyża. Myślę, że Pan wybitny tutaj redaktor powinien w następnym artykule poruszyć również temat i tego obiektu. Dla dobra dzieci. Serdeczne podziękowania dla redaktora za poświęcony czas i uwagę na tak kluczowy dla społeczeństwa i poziomu kultury krosna temat. Wybitnie
Trudna sprawa bo i sztuka nie jest tematem łatwym. Chociaż rozumiem oburzenie podatników że ciężko zarobione podatki idą na coś takiego podczas gdy na całym świecie sztukę sponsorują bardzo duże firmy a nie państwowe BWA. Ja też kochani kilka razy musiałem wyjechać na zachód polski w sprawie pracy ale cały czas byłem wpisany do Urzędu skarbowego ul. Składowa Krosno. Mogę się wypowiedzieć na temat prac. Paradoksalnie wygrywa praca najłatwiejsza i najtańsza czyli "Lampa". Kosztuje jedynie 5 minut na skupie złomu ale jest najbardziej artystyczna a nawet zastanawia do jakiego budynku rządowego musiała być przyczepiona przez ostanie 60 lat i co takiego widziała. Reszta prac jest niżej ale czymś się tam broni też.
No cóż, jeśli sama redakcja cenzuruje część tej "sztuki", to przyznaje rację oburzonym. A to, co kogo oburza, to już kwestia osobista. Redakcji przeszkadza "mięso". Komuś innemu natomiast inne fragmenty wystawy.
Obrażacie się Państwo na sztukę wystawianą w galerii, gdzie jak ktoś nie chce tam iść to nie idzie, wolny wybór. Z mojej strony warto, nawet jak nie jest to w moim guście. Mnie natomiast obrażały bilbordy antyaborcyjne umieszczane w przestrzeni publicznej, gdzie bulwersowały, a na to patrzyła młodzież i dzieci. Czy ktoś aż tak bardzo protestował, a patrzeć musiał każdy, bo umieszczane były w przestrzeni publicznej i kłuły po oczach.
Kolejny popis "znafcy" jurka, tym razem o sztuce. Kalafior to ty masz zamiast muzgu...
niestety ze wzgledu na postepujący upadek naszej niegdys pieknej cywilizacji , tzw sztuka to jeden szajs.... tak jest jak sie niszczy wlasne wartosci i zastepuje jakims bełkotem wariata, w awangardzie sztuki pozostaje jeszcze wzornictwo przemysłowe... klasyczne wystawy to pokazy moczu artystu kału artysty i tego typu badziewia
Ze sztuką toto ma tyle wspólnego co sztuka mięsa z kalafiorem.
Im głupszy pomysł tym większa sensacja.
Był taki co wbijał polską flagę w psią kupę i uważał że to jest sztuka.
Amen.
Taka rola sztuki - inspirować, pobudzać do myślenia a nawet drażnić, wytykać to co złe. A rola galerii to tę sztukę pokazać ludziom. Ze sztuką jest tak jak z jedzeniem pierogów: nie lubisz to nie jesz. Gorszą cię jakieś obrazy czy treści? nikt cię nie zmusza. Dopóki są prezentowane w galerii a nie w przestrzeni publicznej, to są przeznaczone dla tych, którzy chcą to oglądać
W niektórych "prawych głowach" tylko estetyka "jasełkowa" lub "patetyczna" jest dopuszczalna.
Owszem, można i takie zdanie wypowiadać, ale dążyć do cenzury sztuki, to zabijać sztukę... a mówi przecie przykazanie "nie zabijaj";)
Nie komentuję tych dzieł. takie czasy, skoro można przyklejonego banana uznać za arcydzieło i sprzedać to za miliony,to dla mnie oznacza zidiocenie pewnej części ludzi.