Przyjechali osiedlili się i nie proszą o jałmużnę. W przeciwieństwie do niektórych bladych twarzy.
Polski współczynnik dzietności leży i kwiczy. Polacy nie chcą mieć dzieci lub nie chcą mieć dużo dzieci. Czeka nas wersja zachodnia czyli poprawianie współczynnika imigrantami. Tylko od nas zależy czy będą to osoby bliskie nam kulturowo czy daleko. Dlatego osoby plujące jadem na imigrantów niech zobacza ile mają dzieci. Jak zero to japa i do roboty.
Ja powiem że po 2003 roku jak unia europejska otworzyła granicę to każdy z nas stał się uchodźcą i migrantem. Dziś zjawisko jest mniejsze bo ceny i wydatki zrównały się z zachodem więc wyjazd migracyjny i powrót do bardzo taniej Polski jest już niemożliwy. Skoro Osama jest tu od 1989 roku, reszta podobnie 20 lat, 5 lat i 17 to chyba nie jest tak źle jak pisze artykuł. Jedno jest pewne że nasz region jest słabszy towarzysko, trzeba mieć zaufanie u kogoś aby być traktowanym normalnie.
Niestety rapanui, sam widzisz jak te zakłamane katoprawicowe faszystowskie przygłupy plują jadem. a najśmieszniejsze jest to, że co drugi z nich do tego zgniłego UK, Szwecji czy innej Holandii co chwilę jeżdzi za zarobkiem, i zapieprza tam aż miło. Tam jakoś nie krzyczą że multikulti be itd, tylko jak wrócą w piętnastoletnim BMW kupionym od zgiłego Niemca albo innego Francuza i szpanują po wiochach na potańcówkach to tacy z nich patrioci, że hej. A w Polsce na socjalu siedzą albo na bezrobociu, bo tu się wg nich za mało zarabia to po co pracować. Żenada...
Gdyby w teraźniejszych czasach na ulicach Krosna pojawili się Jezus z apostołami to taki prawacki przygłup nie nadążyłby z krzyżami ganiać.
jak ktoś jest tak durny ze nie wie o co chodzi niech sobie zobaczy jak wyglada dziś francja , niemcy , anglia które promowały to dziwactwo multikulti czyli niszczenie cywilizacji europejskiej durnymi lewackimi ideologiami !!!, polska póki co nie dała sobie tego wtrynić (za niski socjal) ale dopisywanie uzasadnienia (na podstawie kilku osób) do ewidentnej głupoty sprowadzania hord obcych kulturowo ludzi z afryki to już przesada... bezczelność nie zna granic
Niestety dla obcokrajowców, zwłaszcza o innym wyglądzie niż "rasa kaukaska biała" cięzko jest im zostać tutaj tzw " swojakiem". Niby się ich toleruje, ale często słychać niewybredne komentarze pod adresem "kolorowych". Szkoda, że Polacy jadąc np. do UK czy USA umieją się tam zachwywać normalnie, mimo że społeczeństwa tam są wielonarodowościowe a u siebie to już bywa róznie.
Artykuł byłby jeszcze do zniesienia gdyby nie komentarz Adriana Krzanowskiego o tym że "burzą uprzedzenia wobec imigrantów" sugerujący jakoby mieszkańcy zaściankowego Krosna byli uprzedzenia wobec ludzi z innych krajów którzy osiedlają się w Polsce z różnych powodów. Otóż nie sądzę że Krośnianie, a nawet nie tylko Krośnianie a w ogóle Polacy mają uprzedzenia wobec ludzi z innych krajów i innych kultur którzy mieszkają i uczciwie pracują Polsce. Te I wiele innych przykładów jest dowodem na to że migracja nie jest czymś złym a asymilacja z zachowaniem i promowaniem swojej rodzimej kultury jest jak najbardziej możliwa.
Jednak to ma się nijak do nadchodzącego paktu migracyjnego, nijak do tłumów szturmujących granicę polsko- białoruską, nijak do tysięcy bezrobotnych migrantów wiszących na socjalu w całej Europie Zachodniej, nijak do "incydentów" z użyciem noża w niemczech monitorowanych na stronie messerinzidenz.de , nijak do 129 zamachów bombowych i 254 strzelanin w Szwecji w 2024, nijak do p€dofilskiej siatki działającej bezkarnie przez wiele lat w Wielkiej Brytanii.
Szanujmy i pomagajmy ludziom ktorzy chcą uczciwie pracować w Polsce, ktorzy się asymilują i prezentują swoją kulturę np przez kuchnię ale nie dajmy się zwarowiać jak kraje zachodu bo multikulturalizm to mit stanowiący zagrożenie dla spójności społecznej kraju.
Cieszę się, że Przybysze z Innych Krain (a teraz już Mieszkańcy Krosna), w miarę dobrze czują się nad Wisłokiem.
Mam nadzieję, że Ich losy, uświadomią, niektórym wrogo czy nieprzyjaźnie nastawionym Rodakom, że do zjawiska migracji trzeba podchodzić bez uprzedzeń i ze zrozumieniem.
Przyjechali osiedlili się i ciągle proszą o jałmużnę. W przeciwieństwie do niektórych bladych twarzy watykański okupanci nie rozmnażają się. Przynajmniej ci w Dąbrowie Górniczej.