@InvisibleLara, ja mam podobne zdanie ale masz rację, prawdopobnie prezydent oczami wyobraźni widzi kolejkę inwestorów chcących otwierać biznesy w Krośnie ciągnącą się co najmniej do Jasła... ;)
@black_crow: kasa misiu, kasa. Jeśli coś dla prezydenta nie przynosi natychmiastowego zysku do budżetu, to nie ma co liczyć na środki. Dla niego żużel i mit wielkiej promocji telewizyjnej działa na wyobraźnię, że nagle miasto stanie się rozpoznawalne, inwestorzy będą tu przeć drzwiami i oknami, przybędzie mieszkańców. Nic z tego. Żużel to tylko biznes i rozrywka dla niewielkiej grupki. Społecznie, sportowo i samorządowo jest mało użyteczny. Nawet promocyjnie nic z tego nie wyszło przez ciągłe skandale z torem. Przez takie działania miasto raczej traci, wiele dziedzin cierpi, poziom życia spada, ludzie tracą motywację. Taki punkt widzenia.
Męczące są te rządy kibolstwa
Sport wyczynowy to nowe opium dla ludu i hajs dla "działaczy". A właściwie stare opium, w Rzymie było jeszcze publiczne mordowanie.
Sport powinien być dla zdrowia, a nie dla kanalizacji emocji wyjącej tłuszczy.
Minisiłownie nad Wisłokiem i zagospodarowanie zieleni poproszę....
I więcej na kulturę. A raczej inaczej. Mniej festynozy, mniej wydarzeń, ale bardzo wysokiej jakości. I ze stosownym marketingiem.
Ja mam propozycję dla tych wszystkich "mieszczan" kochających ciszę. Krosno to nie wielka metropolia, w promieniu 5 km od centrum miasta jest cisza na każdej wiosze jakich tu pełno,. I to taka, że w uszy kłuje. Przeprowadźcie się tam i spokój! A jak ktoś wybudował dom koło stadionu to chyba nie spodziewał się że będą na nim organizowane wieczorki poezji śpiewanej raczej? A czy żużel jest, czy go nie ma to stadion miastu JEST potrzebny, kto tego nie rozumie, nie powinien w mieście mieszkać.
Ciekawe kiedy w końcu upadnie żużel jaki znamy. Te wyskości kontraktów, chore kwoty od samorządów, spółek Skarbu Państwa. Mam nadzieje, że kiedyś będą jakieś regulacje i ograniczenia co do sprzętu. Zapewne widowisko nie będzie gorsze, a będzie bardziej wyrównana stawka.
Abstrahując od tego, czy to żużel, piłka nożna czy koszykówka, warto zauważyć, że władze Krosna mają ciekawie poukładane priorytety, gdzie inwestycje lub naprawa infrastruktury stoją dużo niżej niż nowe trybuny czy "amfiteatr" nad rzeką z dala od centrum. Z drugiej strony są ciągłe informacje o podwyżkach: czynszu, opłat za śmieci, energii, biletów itp. Chciałbym wiedzieć, jakimi kryteriami kieruje się Urząd Miasta przy inwestycjach i ustalaniu budżetu, bo wydaje mi się, że dobro i wygoda życia mieszkańców do nich nie należy.
hahahahahah ależ wymacie problemy ... no w sumie, pewnie, lepiej byłoby wydać na jakiś klub dla homo albo ośrodek dla śniadych imigrantów z RFN-u wtedy, K24 piałoby z zachwytu pod niebiosa. Ps. możecie już mnie zablokować w imię mowy nienawiści, ruskiej onucy, agenta Putina czy czego tam chcecie.... buhahahahahahahaha
Ludzie..... powiedzcie mi który krośnieński klub sportowy gromadzi na trybunach i przed tv taka widownię jak ekipa żużlowa? Karpaty Krosno? No chyba nie bardzo..... koszykarze? Też nie. Nie narzekajcie bo gdyby nie ten żużel to w mieście byłoby nudno
Ten Dach jest po prostu świetny i bardzo artystyczny. Następnie akurat Krosno to miasto mocnych klubów sportowych. Prawie wszystkie dziedziny były wysoko w Kraju czyli Żużel, Piłka nożna (mecz z Legią bardzo dawno), Koszykówka, Siatkówka, Tenis stołowy i tak dalej. W innych dziedzinach niż kluby sportowe to trochę słabiej.
wszystkie piniądze jakie zostały utopione w żużelku powinny być odzyskane od klubu i ich sympatyków... skoro twierdzą, że warto było to niech płacą za tą hucpę... jak trzeba zmarnować kiladziesiąt milionów w gniocie zwanym żużelkiem to włodarze pierwsi ale jak trzeba zrobic Zetkę to nie ma chętnych i zdolnych by to ogarnąć :/