Przemoc może skrzywić psychikę ofiary na resztę życia która pomimo terapii i powrotu do normalnego funkcjonowania może nadal bać się pewnych gestów czy słów. Przemoc jest złem niezależnie od wiary, pochodzenia, narodowości, koloru skóry czy orientacji seksualnej. W kraju gdzie ponad 70% społeczeństwa identyfikuje się jako katolicy oczywistym jest że wiekszość sprawców przemocy domowej to katolicy, tak samo jak w Rosji prawosławni, w Iraku muzułmanie a w Izraelu żydzi. Używanie tak trudnego tematu przez frustratów jako furtki do ujścia swoim negatywnym emocjom wobec określonej grupy jest małostkowe i żałosne.
No jak to, takie rzeczy w katolickim kraju? I to w prawicowym mateczniku PiS? A to przecież tutaj tacy wszyscy prawi i sprawiedliwi....
A w znacznej większości to Katolicy. Nie Muzułmanie. Nie uchodźcy.
Przykry, zbudowany na hipokryzji kraj...
Bardzo to przygnębiające.
Dawno temu kiedy prawo było prawem na środku rynku w każdym mieście stał tzw. pręgierz . Tam się przypinało zbója i kto chciał to mógł rzucić kamień.